[Jasak]

Ludzie, co jeszcze mogę zrobić by powalczyć z wynajmem krótkoterminowym zanim się ostatecznie poddam i wyprowadzę?

To co już robię, lub zrobiłem:
* rozmawiałem z właścicielką, ona sobie kręci z tego bekę więc temat zamknięty,
* rozmawiałem z administracją,
* rozmawiałem z dzielnicową,
* wzywam policję za każdym razem,
* rozmawiałem z radną która przeforsowała wyższy podatek w warszawie za tego typu nieruchomości,
* wysłałem zapytanie do posła który proponował jakieś zmiany ale nie odpowiedział,
* rozmawiałem z innymi wynajmującymi w ten sposób co robią - dialog z sąsiadem, dialogu brak od strony właścicielki.

Rady które dostałem:
* nasraj na wycieraczkę - raczej nie zrealizuję,
* puszczaj muzę na full gdy się budzę o normalnej porze żeby odsypiającym imprezowiczom w ten sam sposób psuć sen - ciężkie do zrealizowania i ja nie chcę zakłócać spokoju innych, niewinnych postronnych ludzi,
* donos do skarbowego na właścicielkę - brak podstaw.

To o czym myślę:
* temat dla uwagi,
* gazeta wyborcza by nadać ten sam wydźwięk co ten artykuł,
* konsultacja z prawnikiem,
* oficjalne pismo do administracji z wypunktowanymi datami, zgłoszeniami na policję itd.

Tylko że to wszystko to jak zaklejanie taśmą cieknącego reaktora. Problem jest u podstawy, że obok normalnych lokatorów w ogóle mają prawo przebywać turyści. I tutaj pytanie, czy ktoś z was kiedyś kontaktował się bliżej z posłem/ministrem cokolwiek żeby jakoś pchnąć temat do przodu?

Tematu nie chcę całkowicie porzucać nawet jak się wyprowadzę, z prostej przyczyny - właścicielka robi sobie z tej sytuacji jaja. Tymczasem mnie te hałasy dotknęły w sposób zdrowotny, nieprzespane noce, wory pod oczami, nerwica, spóźnienia do pracy, rozwalony odpoczynek, niemożliwość regeneracji a starałem się coś ćwiczyć.

#airbnbtorak #bookingcomtorak #wynajemkrotkoterminowytorak #wynajemkrotkoterminowy #bookingcom #wynajem #turystyka #zaklocanieciszynocnej #zaklocaniespokoju #warszawa #pytanie

[darek-jg]

@Jasak: https://dom.wp.pl/co-zrobic-z-halasliwym-sasiadem-sprawdz-co-mowi-prawo-6319339944302721a

Osoby gnębione przez hałaśliwych sąsiadów powinny wiedzieć, że przysługuje im możliwość wytoczenia powództwa z wykorzystaniem artykułu 144 kodeksu cywilnego (KC). Takie powództwo dotyczy przywrócenia stanu zgodnego z prawem i/albo zaprzestania szkodliwego działania. Na podstawie KC można również domagać się zadośćuczynienia za uciążliwości związane z hałasem. Trzeba jednak pamiętać, że ciężar dowodu spoczywa na osobie oczekującej od sąsiada finansowej rekompensaty oraz/albo przerwania działań zakłócających spokój.

W tym kontekście można powołać

[Jasak]

@darek-jg: czyli wizyta u prawnika, to już jakaś wskazówka, dzięki.

[darek-jg]

@Jasak: dobrze by było zebrać jeszcze kilku sasiadów, nawet zeznania jednego dużo pomogą

[Jasak]

@darek-jg: niestety na moim piętrze jest sam wynajem lub jakiś biznes który zwija się o 21. Pod nami jest wynajem chyba całe piętro. Nad nami jest jeden stały lokator, ale to starsi ludzie i rozmawiałem z nimi, nie słyszą ich przez podłogę.

Edit. Więc jestem tu na straconej pozycji ( ͡° ʖ̯ ͡°)

[darek-jg]

@Jasak: jak wynajmujesz to szkoda nerwów szukaj czegoś innego

[ostoja]

czyli wizyta u prawnika, to już jakaś wskazówka, dzięki.

@Jasak: w sumie jestem zaskoczony, że jeszcze tego nie zrobiłeś. Przecież cała ta sytuacja trwa już od daaaawna.

jak wynajmujesz to szkoda nerwów szukaj czegoś innego

@darek-jg: już kiedyś pisał, że to jego mieszkanie.