Wpis z mikrobloga

Eh te niebieskie paski.
Sparowało mnie z typem na Tinderze, posunęłam go w prawo, bo miał w opisie, że ma konserwatywne poglądy- myślę, no to fajnie, może trafi się okazja do ciekawej dyskusji poglądowo-filozoficznej. No to zagadałam, po chwili wyszło, że jest również wierzący, a ja niekoniecznie. Napisał mi wtedy, że chętnie by się umówił na szerszą dyskusję, ale ma 37,5 stopnia gorączki i umiera w łóżku. No to napisałam, że jak zmartwychwstanie to żeby dał znać. I cisza od miesiąca. Myślicie że umarł? #tinder #podrywajzwykopem
  • 53
@emilkos8: Czemu w ogóle to rozkminiasz po takim czasie? :P Ja Ci z mojego tinderowego doświadczenia powiem, że randki z osobami o odmiennych poglądach wychodzą raczej słabo. Kiedyś tu już opowiadałem jak z hardkorową feministką-weganką poszedłem do burgerowni. Miłości nie znaleźliśmy :D