Wpis z mikrobloga

Na nadmiar wolnego czasu podczas trzeźwienia najlepszy jest pies. Moja "córcia " ma prawie 8 miesięcy i jest niezmordowana, 1,5 -2 godziny ostrego szwędania po okolicznych lasach to codzienny rytuał. Przy okazji terroryzujemy grzybiarzy - ja zabieram im maślaki a Luna zjada samotne dzieci ( ͡º ͜ʖ͡º)

#amstaff #alkoholizm #pies #psy #smiesznypiesek
Pobierz
źródło: comment_QOOGpe3WOUD7QkhJGEfjxtbWxeRrT9eF.jpg
  • 16
@misiafaraona ja wole jednak samotną abstynencje. Nie mówię że wszystkie te mitingi, AA itp. są złe, po prostu w moim przypadku lepiej nie kusić losu i zająć sobie głowę czymś innym, w ogóle nie związanym z tematem alko. Teraz z samego rana, zamiast zrywać się na piwo i setkę - idę na siku i spacer ( ͡º ͜ʖ͡º) pozatym terapeutka po spotkaniu nie będzie mnie lizać, chrumkać
@jalop ostatnio był znów wysyp, nawet wczoraj 2 z niej ściągnąłem. Była zakraplana i dostawała takie tabletki zabezpieczające przed kleszczami na miesiąc (poraża to ich aparat szczękowy), ale teraz przed zimą nie dostała bo kleszczy mniej i nie chcę jej niepotrzebnie faszerować chemią - na wiosnę jak podrośnie to dostanie jedną mocniejszą pigułe, działającą 3 miesiące.
@jalop nie, w lesie praktycznie ich nie ma. Spędzam z nią mnóstwo czasu a sierść ma tak króciutką że wszystko widać jak na dłoni i żaden nie ma możliwości się na dobre wgryźć. Sam sobie wyciągnąłem w tym roku kilka, żyje i nic mi nie jest.

@luk04330 bo po to biorę psa na spacer żeby się wybiegał. Mieszkam w pod miejskim terenie na wsi (ale nikt u nas nie gospodarzy), chodzę w
@MateuszWajchePrzeloz rzeczy które opisałeś są oczywiście godne potępienia, zwłaszcza, że to Twoja ziemia ale to nic nie wnosi do tego co robisz Ty. Dlaczego tak reaguję? Bo chodzę na spacery z malutkim psem, który jest nagminnie atakowany przez psy bez smyczy. Oczywiście właścicielom to wisi kalafiorem, bo ich psy są wielkie i nic im nie grozi a ja kilka razy w tygodniu mam mini-zawał o leku psa nie wspominając. Nie chcę Cię
@luk04330 rozumiem Cię, dlatego chodzę z nią tylko tam gdzie wiem że nie ma ludzi, psów i dzikiej zwierzyny. Nie będę pisał że jest łagodna i nikogo nie zatakuje bo każdy tak mówi ( ͡º ͜ʖ͡º) , ale rozumiem że można się wystarczyć . Akurat mieszkam w miejscu gdzie jest Zagłębie kopalń żwiru więc takich odludnych miejsc znam sporo (akurat te zdjęcia robiłem przy starym wysypisku śmieci
@luk04330 dzięki i wzajemnie. Jeśli wychodzę z nią do weterynarza czy jakichkolwiek ludzi zawsze smycz i kaganiec ma, więc spokojnie. Też mnie denerwują nieodpowiedzialni ludzie puszczający psa samopas bo wiem jakie zagrożenia to stwarza, akurat mam to szczęście że wokoło mnie są same nieużytki i pustkowia a ona ma tylko kilka miesięcy i nadal jest bardzo szczeniakowata, więc korzystamy ile możemy.
Nie będę pisał że jest łagodna i nikogo nie zatakuje bo każdy tak mówi ( ͡º ͜ʖ͡º)


@MateuszWajchePrzeloz: nie będziesz tak pisał, bo ma dopiero 8 miesięcy. Charakter psa oceń jak skończy dwa lata minimum, zaś brak obroży jest skrajną głupotą i brakiem odpowiedzialności, bynajmniej nie ze względu na rasę psa i obyś się o tym kiedyś boleśnie nie przekonał.
@MateuszWajchePrzeloz: jeśli jest ogrodzony to ok, jeśli nie - na nic nie masz wpływu - ani na to, czy Twój pies za czymś nie pobiegnie, ani czy coś nie zaatakuje Twojego psa. Po pierwsze obroża = identyfikator, po drugie za pomocą obroży łatwiej w razie W złapać swojego psa. Dla własnego spokoju i bezpieczeństwa warto jednak tę obrożę psu zapinać, to nie ogranicza ani jego swobody ani wolności.

Tak w ogóle