Aktywne Wpisy
ZAKAPIOREK +202
dzisiaj kończe 26lvl
czego sobię życzę?
stanięcia na nogi i wyjścia z depresji oraz wygrania ze swoimi demonami w głowie
wierzę
czego sobię życzę?
stanięcia na nogi i wyjścia z depresji oraz wygrania ze swoimi demonami w głowie
wierzę
bylem_zielonko +28
Jak to było? "Nareszcie koniec 'upałów'"?
Deszcz 24h na dobę, 10 stopni i porywy wiatru do 80km/h XD
Mordo przecież wystarczy ubrać płaszcz przeciwdeszczowy mordo żeby wyjść na spacer (i kurtkę zimową i kalosze po kolana, żeby się nie utopić w błocie, ale to nie problem jak na głowę spadnie ci gałąź)
Deszcz 24h na dobę, 10 stopni i porywy wiatru do 80km/h XD
Mordo przecież wystarczy ubrać płaszcz przeciwdeszczowy mordo żeby wyjść na spacer (i kurtkę zimową i kalosze po kolana, żeby się nie utopić w błocie, ale to nie problem jak na głowę spadnie ci gałąź)
Ech... Kolejny raz biedronka udowadnia, że jeżeli chodzi o podejście do klienta to Lidlowi nie może nawet butów wyczyścić. Czyli opowieść z cyklu: Nie mamy pańskiego płaszcza i co pan nam zrobi?
TL;DR
Z racji tego, że mam dwójkę małych bąbelków, to jestem obowiązany zbierać naklejki. Niestety za zakupy nie dostałem przyznanych mi naklejek a BOK (bot) mi odpisał standardowe Ctrl+C / Ctrl+V i spadaj Pan na drzewo...
Ja wiem, że ludzie mają pie@30lca z tymi naklejkami. Nie mam z tym problemu. Ale tu sytuacja jest jasna i klarowna.
Wyjaśnienie tego, gdyby tylko ktoś z Biedronki chciał, to jest jakieś 3 do 5 minut roboty. A czekanie nic nie zmieni, #biedronka już mnie olała i nie odpisze. Mają mnie w #kakaoweoczka, wiem bo już kiedyś też pisałem z jakąś
Komentarz usunięty przez autora
Ale przepraszam bardzo, 9 (słownie dziewięć) dni z zerową reakcją a z doświadczenie wiem, że już nie odpiszą. Gdyby to był #
Natomiast paragony czasem nie miały być na koncie karty? Nie sprawdzałem, jednak chyba kiedyś coś takiego miało być.
Komentarz usunięty przez autora
Nie wiem czy dalej tak jest, jednak wcześniej po uznanej reklamacji źle naliczonej ceny i tak odsyłali do sklepu po zwrot pieniędzy, i to
Normalnie sobie wyobrażam, nie mam nic przeciwko C+C / C+V o ile wymaga tego sytuacja a w międzyczasie realnie rozwiązuje się problem klienta.
Tymczasem w Biedronce klienta ma się w dupie, a bok jest tylko po to aby był, bo tak wypada. A nie po to aby rozwiązać jakikolwiek problem. Jeżeli chodzi o obsługę klienta to #biedronkassie...
Miesiąc minął a #biedronka nie była łaskawa mi cokolwiek odpisać. Tak więc dalej uważam, że ta firma jeżeli chodzi o #obslugaklienta, to dno totalne :(
#lidl temat by załatwił pewnie w jeden dzień, miło i fachowo.