Mam problem z napisaniem formuły, która sprawdzi, czy liczba (po prawej stronie screena, za tabelą) mieści się w zakresie liczb w kolumnach "km początkowy" i "km końcowy", a na końcu przypisze prawidłowe stawki. Próbowałem na początku z funkcją JEŻELI i ORAZ, a potem znaki większości, mniejszości i równa się, ale nic z tego. Zupełnie nie mam na to pomysłu. ( ͡°ʖ̯͡°)
@Defender: Jeśli znaczenie ma tylko dolny zakres przedziału (tj. km końcowy 17 należy do przedziału 4,1 - 5) to wrzuć vlookup z parametrem TRUE na końcu. Np. Tabela to A1:C5, wartości za tabela to E1:E4. W F1 napisz =vlookup(E1,$A$1:$C$5,3,1)
musisz zamienić IF na JEŻELI i to Ci zrobi robote . =IF(E2>=$A$6;$C$6;IF(E2>=$A$5;$C$5;IF(E2>=$A$4;$C$4;IF(E2>=$A$3;$C$3;IF(E2>=$A$2;$C$2;"?")))))
możesz też tak jak powyżęj wyszukaj.pionowo z parametrem 1 na koncu, tylko wtedy super ważne jest, żeby w tabeli mieć wszystko posortowane rosnąco i żeby nie zaznaczyć nagłówków do wyszukiwania.
@Xune: @antygon: @DwaNiedzwiedzie: Panie, bardzo dziękuję za pomoc. WYSZUKAJ.PIONOWO wydaje się optymalnym rozwiązaniem. Tym bardziej, że doszły jeszcze dwa kryteria, które już "zagnieździłem. Zupełnie o tym nie pomyślałem chociaż funkcję znam i swojego czasu często stosowałem. Jeszcze raz dzięki za pomoc i poświęcony czas! :-)
@Defender: wydaje mi sie, ze formula @DwaNiedzwiedzie jest lepsza, bo nie bedziesz musial sie bawic w sortowanie danych (jesli mnie pamiec nie myli dla V- i H-LOOKUP musisz miec dane odpowiednio posortowane, dlatego osobiscie wole uzywac polaczonych formul index-match) a dodatkowe warunki mozesz wprowadzic do formuly laczac je znakiem mnozenia.
@DwaNiedzwiedzie: Ja mam pełno pytań (nawet po obejrzeniu filmiku o formułach tablicowych i funkcji suma.iloczynow): dlaczego nie używasz średników tylko znaki mnożenia, a przez to nie wychodzisz poza "tablicę nr 1" w formule? Dlaczego, skoro to formuła tablicowa, nie trzeba jej zatwierdzić ctrl+shift+enter? Póki co, rozumiem że każda prawda jest jedynką, więc ostatecznie działanie jest np. takie "1x1x2,56". Ale skąd excel wie, żeby podać jakąś wartość zamiast "fałsz x fałsz x
@boleczaj: @Asarhaddon: @Defender: 1) Przede wszystkim chodzi o wygodę. Formuły tablicowe przeważnie tworzy się etapami, weryfikując po drodze kolejne wyniki (podejrzysz je wciskając w pasku formuły F9). Czyli wprowadzam $A$2:$A$6, F9 i patrzę, czy dostaję dane, których potrzebuję, dodaję porównanie E2>=, znów F9 itd. Oczywiście przejaskrawiam tu trochę szczegółowość tej weryfikacji, ale pewnie już rozumiesz ideę :) Na koniec otrzymuję gotową tablicę, którą chcę (w tym przypadku)
Mam problem z napisaniem formuły, która sprawdzi, czy liczba (po prawej stronie screena, za tabelą) mieści się w zakresie liczb w kolumnach "km początkowy" i "km końcowy", a na końcu przypisze prawidłowe stawki.
Próbowałem na początku z funkcją JEŻELI i ORAZ, a potem znaki większości, mniejszości i równa się, ale nic z tego. Zupełnie nie mam na to pomysłu. ( ͡° ʖ̯ ͡°)
#excel #pytaniedoeksperta
Np. Tabela to A1:C5, wartości za tabela to E1:E4. W F1 napisz =vlookup(E1,$A$1:$C$5,3,1)
. =IF(E2>=$A$6;$C$6;IF(E2>=$A$5;$C$5;IF(E2>=$A$4;$C$4;IF(E2>=$A$3;$C$3;IF(E2>=$A$2;$C$2;"?")))))
możesz też tak jak powyżęj wyszukaj.pionowo z parametrem 1 na koncu, tylko wtedy super ważne jest, żeby w tabeli mieć wszystko posortowane rosnąco i żeby nie zaznaczyć nagłówków do wyszukiwania.
=SUMA.ILOCZYNÓW((E2>=$A$2:$A$6)*(E2<=$B$2:$B$6)*$C$2:$C$6)
@DwaNiedzwiedzie: chcialoby Ci sie wytlumaczy jak tutaj dziala ta formula?
https://www.youtube.com/watch?v=4iwioasnG_g
Gdybyś miał później jakieś pytania, wal śmiało.
1) Przede wszystkim chodzi o wygodę. Formuły tablicowe przeważnie tworzy się etapami, weryfikując po drodze kolejne wyniki (podejrzysz je wciskając w pasku formuły F9). Czyli wprowadzam
$A$2:$A$6
, F9 i patrzę, czy dostaję dane, których potrzebuję, dodaję porównanieE2>=
, znów F9 itd. Oczywiście przejaskrawiam tu trochę szczegółowość tej weryfikacji, ale pewnie już rozumiesz ideę :) Na koniec otrzymuję gotową tablicę, którą chcę (w tym przypadku)