Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
Mikrokoksy, proszę o ocenę MC. 120kg x5, wiem że śmiesznie mało, ale ciągle nie mogę się wbić w technikę, chociaż teraz czuję że jest co raz lepiej, z tym że może ciężar w tej serii był za duży (jest to największy ciężar jaki ciągnąłem do tej pory) i trochę przechodzi to w stronę srającego kota a nie neutralnych pleców i widzę że się jednak trochę gubię jak rezus.

#mikrokoksy #silownia
apanKuba - Mikrokoksy, proszę o ocenę MC. 120kg x5, wiem że śmiesznie mało, ale ciągl...

źródło: comment_zydZjbIDidmhVGp8gaDn6zFNOHFXigyf.jpg

Pobierz
  • 31
  • Odpowiedz
@apanKuba: Dla mnie to bardziej martwy na prostych nogach, spionizowałbym mocniej pozycje startową, wupiął klatkę, szybciej mógłbyć wypychać biodro do przodu. Tu właściwie do kolan podnosisz sztangę czy nawet ponad plecami, później dopiero odpladasz biodro do samego locka..

No ale ja to mistrzem techniki nie jestem, więc mądrzejsi przyjdą
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@MirkobIog: buty mimo zewnętrznego wyglądu mają dosyć twardą i płaską podeszwę, aczkolwiek następnym razem spróbuję bez. Łopatki też spróbuję oczywiście. Ogólnie MC to dla mnie najtrudniejszy bój, także każda porada i konstruktywna krytyka jest pomocna
  • Odpowiedz
@apanKuba: Samo ćwiczenie wygląda poprawnie, tylko pozycja wyjściowa przed spięciem kiepsko. Nie powinieneś chyba się tak rozluźniać całkiem po opuszczeniu ciężaru.

*Opinia amatora, dźwigam podobne ciężary.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Kasahara: sugerowałem się poradami z YT (Mark Rippetoe, Alan Thrall itp.) żeby ustawić się tak, żeby sztanga była nad połowa stopy i później nogi zginać w kolanach dopóki sztanga nie dotknie piszczeli, może u mnie to jakoś tak po prostu wychodzi, albo coś źle robię. Spróbuję następnym razem trochę niżej. Jeśli chodzi o wypychanie biodra to ciągle mam z tym problem, aczkolwiek czuję że i tak jest lepiej niż wcześniej, przy
  • Odpowiedz
@Tervaskanto: Do tych pleców bym się nie czepiał, to jeszcze jest względnie poprawnie. Sam ciągnę z nieco większym zgięciem w lędźwiach i mądre głowy mówią mi że jest git, tutaj bardziej chodzi o to żeby napięcie było stałe i plecy nie gięły się bardziej w trakcie wykonywania repa.
  • Odpowiedz
@mapache: Ja bym schodził zdecydowanie niżej z dupą pod koniec, to sprawi że nie będzie Ci wychodził garb no i następny rep będzie szedł bardziej z bioder na starcie... Przynajmniej u mnie to tak działa. Nie puszczaj pleców pod koniec repa i bierz mniejszy ciężar. Całkowicie wyeliminowałbym ten dziwny odruch prostowania kolan przy odkładaniu sztangi. Trenerem nie jestem
  • Odpowiedz
  • 3
@apanKuba chłopie poćwicz technikę z mniejszym ciężarem bo jak tak dalej będziesz szalec to skończy się na poważnych problemach z kręgosłupem
  • Odpowiedz
@rowt: nie przesadzajmy, ze tu robi jakiś gwałt. Dodatkowo według mnie technike powinno się przede wszystkim poprawiać robiać 1-3 reps z 80-90 % ciężąru. Bo ludzie wrzucają do 40 % ze sztangi, niby szlifujac technikę, a później na powrocie na ciężary jest to samo... bo nie zawsze a w większości takie rzeczy pojawiają się nie z błędu technicznego boju ale także/lub/i/przede wszystkim (skreśl zależnie od podejścia), z tego, ze X grupa
  • Odpowiedz
  • 0
@Kasahara tragedii nie ma w technice, do perfekcji rowniez daleko,ale nie słyszałem jeszcze o częściach znamiennych do kręgosłupa
  • Odpowiedz