Wpis z mikrobloga

Biegam, unikam cukrów, śmieciowego jedzenia, alkoholu, narkotyków, poszedłem rozsądnie spać o 20, staram się rozwijać, dobrze nawadniać, mam kobietę z którą mogę miło spędzić czas, no robię wszystko żeby być w dobrej kondycji psychofizycznej.

Mimo to #!$%@? obudziłem się i jestem zamulony, zmęczony, obolały, boli mnie głowa #!$%@? wie od czego. Spałem jakieś 9h, powinienem tryskać energią, chęcią do pobiegania znowu, miłej kąpieli, zakupów pysznego świeżego jedzenia i co najważniejsze na czym mi zależy efektywnej pracy przez parę godzin choćby cztery.
Co jest #!$%@? nie tak.
#zalesie #rozwojosobisty
  • 103
  • Odpowiedz
@kochamajfony: Mirku jeśli masz bezdech to masz odpowiedź na tacy. Ja się z tym męczę już kilka lat, nieco ponad ćwierć wieku na karku a już chcieli mi wciskać aparat CPAP ( ͡° ʖ̯ ͡°). W moim przypadku bezdech jest "umiarkowany" co daje kilka do kilkunastu przerw oddechowych na godzinę! Procentowo to jest lwia cześć nocy gdzie twój mózg po prostu nie ma odpowiedniej saturacji i
  • Odpowiedz
@kochamajfony: To w dzisiejszych czasach może nie wystarczyć, podobnie jak unikanie śmieciowego jedzenia, praktycznie w każdym gotowcu ze sklepu masz masę dodatków które mogą rozregulować organizm. Spróbuj jakiejś diety eliminacyjnej przykładowo ketogenicznej, poza tym unikaj jedzenia ze wzmacniaczami smaku (msg), słodzikami typu aspartam, napojów gazowanych (dodany fosfor, rozwala regulację organizmu na linii wapń-fosfor), soków owocowych i syropów glukozowo-fruktozowych (najprostszy sposób na cukrzycę i rozwalenie wątroby), tłuszczów wielonienasyconych i trans czyli
  • Odpowiedz
@kochamajfony: Każdego dnia zjadam przecier z owoców, kiełki, tofu, czosnek w kapsułkach, piję rano tran, wyeliminowałem cholesterol i tłuszcze zwierzęce, oprócz tego tranu z rana. Dzięki temu nie boję się o moje płuca, serce i nerki i dlatego nie pozwalam palić w wozie. Dym szkodzi na cerę i cebulki włosów.
  • Odpowiedz
@kochamajfony: No to inaczej, mnie to męczyło całe życie miesiącami. Teraz sobie z tym radzę, wiec przynajmniej wiem, że reszta zamulenia wynika z czegoś innego (może niskie ciśnienie, nie znalazłem jeszcze tej drugiej składowej).

Zbadaj sobie cukier, może masz z tym problemy. A może coś z magnezem - był tu już na mirko przypadek takiej dysfunkcji, która sprawiała, że komuś kompletnie nie wchłaniał się magnez z diety i całe życie
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@kochamajfony: może to wszystko właśnie nie jest życie? Może jesteś zmęczony rutyna, która narzuciło ci społeczeństwo mówiąc, że tak człowiek powinien żyć. Gówno prawda, #!$%@? by mnie strzelił przy takim życiu. Pojedź gdzieś coś zobaczyć, wyrwij się z ciepłego #!$%@?, ucieknij z tej strefy komfortu, zacznij żyć
  • Odpowiedz