Wpis z mikrobloga

Mirki! #zlodziej
Wczoraj przekonałem się jak działa nasza #policja.
Puka do mnie sąsiad ( starszy Pan) mieszkający piętro niżej i pyta czy jak wychodziłem to jego rower był.
Mówię nie, nie zauważyłem.
Szybka riposta z jego strony: ,,Ukradli mi rower"
Ja mieszkam na ostatnim piętrze i zamontowałem sobie w rogu klatki kamerę #xiaomi home seciurity, która obejmuje szafki na korytarzu i moje rowery. Szybka analiza i CYK! Jest facet, chodził, kampił grzebał w szafkach i przy rowerach. Twarz widać jak na zdjęciu do dowodu.
Więc dzida na policję.
Sąsiad opowiada sytuacje że, ktoś mu ukradł rower, numer ramy jest zarejestrowany, mamy monitoring itd. Na co szanowny Pan policjant powiedział do niego, że w dniu jutrzejszym ktoś zadzwoni po monitoring i podejmą poszukania.
Trochę nas zamurowało, ale #rozowypasek zainterweniował i poleciła zgłosić uzasadnione podejrzenie popełnienia przestępstwa i tłumaczyć, że jeśli było to 2h temu to facet będzie pewnie ubrany tak samo.
W końcu stwierdzono że wezmą od nas screena z kamery tego złodzieja a po nagrania i tak ktoś sie zgłosi do 3 dni
Jak na moje to powinni puść info do patroli będących w terenie, ale co ja szarak się znam na ściganiu złodziei.
Po całej tej sytuacji czuję się w kit bezpieczniej w tym kukulandzie.
#imba #rower
  • 9
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@Magnus14: kradzież pojazdu, zgłoszenie na policję, na komisariacie (o dziwo) dosyć szybko spisane dokumenty (pewnie dlatego że z samego rana), ten sam policjant przyjeżdża na miejsce skąd pojazd został skradziony, zauważa kamerę z pobliskiego sklepu, mówi że przyjadą później technicy sprawdzić nagranie- do dziś czekam az przyjadą ( ͡° ͜ʖ ͡°) (3 lata temu miało to miejsce), jak już przyjadą (hehe) to nie spodziewam się przełomu bo
@niebiesko-niebieski: kolego, ale ja to doskonale rozumiem. Tyle tylko, ze to przypomina tlumaczenie o "innej redakcji". Na calosciowi obraz i odbior formacji, wplywa zarowno jedno jak i drugie.

To ze zgloszenia o tego typu kradziezach, sa traktowane bardzo podobnie, swiadczy chociazby ilosc wpisow, ze protokol powedrowala d szuflady i nikt wiecej sie tym nie zajal.

Tak samo jak sa jakies wieksze zorganizowane akcje dotyczace pieszych, czy rowerzystow smigajacych po chodnikach.

Tylko
@Magnus14: w jakim ty kraju żyjesz? Mi jak jakiś tempy #!$%@? #!$%@?ł auto na parkingu (i to obok też) a potem zwiał to po nagranie ze sklepu, który ten parking obejmuje (o czym ich informowałem) nie zgłosił się NIKT przez miesiąc a potem umorzyli sprawę ze względu na brak poszlak. Na szczęście (tak myślałem wtedy) miałem to nagranie bo znam panią prowadzącą ten sklep - sprawa umorzona - nic się nie