Wpis z mikrobloga

Profesor Zbigniew Lew Starowicz opowiada jak TVP w swoim paradokumencie "Inwazja" zmanipulowało i wyrwało z kontekstu jego słowa. Profesor twierdzi że wypowiedzi zostały pocięte z obszernego wywiadu, którego wcześniej udzielił.

Dłuższa wypowiedź prof. Starowicza pojawiała się, gdy krytykował nagraną z ukrycia edukatorkę. Wypowiedziała ona zdanie, że "nie ma nic złego w oglądaniu pornografii". Problemem jest to, że nie wiadomo, w jakim kontekście pada i kogo dotyczy.
Profesor Lew-Starowicz z niedowierzaniem wysł#!$%@? pytania o to, czy jest przeciwnikiem edukacji seksualnej. Nie wiedział, że będzie komentował materiały TVP ramię w ramię (przynajmniej po montażu) z prawicowymi dziennikarzami i publicystami. Podobnie jak Maria Rotkiel po prostu odpowiadał na pytania. Na przykład o to, co by zrobił, gdyby dowiedział się, że dzieciom pokazuje się na lekcjach pornografię. Odpowiada, że zadzwoniłby do prokuratury. Sugestia skierowana do widza jest tyle jasna, ile nieprawdziwa - z kontekstu wynika, że pornografia to element edukacji seksualnej. Podczas rozmowy hasło LGBT nie padło ani razu.

https://www.wykop.pl/link/5168825/prof-zbigniew-lew-starowicz-o-dokumencie-tvp-inwazja/

#neuropa #tysiacurojenniezaleznychmediow #tvpis #lgbt #homoseksualizm #polska #bekazprawakow
Pobierz
źródło: comment_snsJtVNvVyn44vZyMvByGIvEgHW5MLNl.jpg
  • 5