#anonimowemirkowyznania Ten moment kiedy dziewcze z sąsiedztwa o którym nie możesz przestać myśleć a które uśmiecha się do Ciebie przy każdym przelotnym spotkaniu wchodzi do drogerii w której akurat kupujesz pieluchy i zestaw maszynek dla żony... Ehh, serce boli...
@AnonimoweMirkoWyznania: wspolczuje twojej zonie. Faceci fantazjujący o innych kobietach(ewentualnie kobiety o mezczyznach) mając w domu coś o czym marzy niejedna osoba mają specjalne miejsce w piekle.
mając w domu coś o czym marzy niejedna osoba mają specjalne miejsce w piekle
@Marasmeus: z pewnością marzył o żonie i gówniakach xD
inna sprawa, że jest to wypadkowa jego wyborów które podejmował wcześniej... zamiast umawiać się na randki z kobietami które są w jego typie wolał się nie wysilać i brać laski które są chętne i w ten sposób skończył jako mąż i ojciec mimo, że tego nie chciał i
@Arachnofob: jeśli rodzi ci sie dziecko i decydujesz się wziąć z tą kobietą ślub i marnować jej życie niekochając jej zamiast płacić alimenty jak człowiek to jesteś podludziem. Sorry ale tutaj nie ma zadnego usprawiedliwienia, rodzina może być czymś pięknym i wychowywanie dziecka jeszcze bardziej a jeśli gość postanowił #!$%@?ć tej kobiecie i swojemu dziecku życie tylko dlatego, że ,,tak wypada'' to tym bardziej nie mam szacunku.
jeśli rodzi ci sie dziecko i decydujesz się wziąć z tą kobietą ślub i marnować jej życie niekochając jej zamiast płacić alimenty jak człowiek to jesteś podludziem.
a kim są ci (głównie rodzina) którzy przymuszają do takiego związku mówiąc, że tak wypada, tak trzeba i tak się zachowuje "dojrzały" facet i że to jedyne wyjście, aby "wziąć odpowiedzialność" ?
to też są podludzie a tak to zwykle wygląda... presja społeczna sprawia, że
@Arachnofob: ktokolwiek kto rujnuje sobie i niewinnym osobom życie tylko przez presje społeczną jest głupi. Lepszy samotny rodzic niz patologia na chacie.
@Arachnofob: To już nie te czasy, by ludzie sobie marnowali życie przez presję rodziny, może na jakiś zabitych dechami wioskach. Swoją drogą to trzeba być debilem by nie potrafić samemu za siebie decydować i przejmować się opinią jakiś dziadów. Jak się ktoś tak przejmuje opinia innych osób to polecam przeprowadzkę do dużego miasta, tu nikt się nie interesuje stanem cywilnym sąsiadów.
@Marasmeus Jeśli nie wychodzi poza sferę wyobraźni to wszystko jest ok. Nie wierzę, że idąc ulicą i widząc jakiegoś mega przystojniaka, nie odnotujesz tego w głowie.
@Marasmeus: nie gardź ludźmi, których historii nie znasz.
Ludzie z czasem się zmieniają, zmienia się też perspektywa i priorytety. Znam wiele par jakie przed ślubem tworzyły związki idealne, pełne partnerstwa i zrozumienia. Z czasem jednak coś się zaczęło psuć i walić, a oni nie potrafili podjąć decyzji o rozwodzie. Życie czasem pisze po prostu #!$%@? scenariusze.
@Marasmeus tak cię tutaj zaskoczę. Ale kobiety też fantazjują, nieraz częściej niż faceci. I to kobiety, przez te ich fantazje zdradzają częściej swoich partnerów.
Ten moment kiedy dziewcze z sąsiedztwa o którym nie możesz przestać myśleć a które uśmiecha się do Ciebie przy każdym przelotnym spotkaniu wchodzi do drogerii w której akurat kupujesz pieluchy i zestaw maszynek dla żony... Ehh, serce boli...
#logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow #przegryw #milosc #gownowpis #bekazpodludzi #rozowepaski #stulejacontent
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Dodatek wspierany przez: Wyjazdy dla młodzieży
@Marasmeus: z pewnością marzył o żonie i gówniakach xD
inna sprawa, że jest to wypadkowa jego wyborów które podejmował wcześniej... zamiast umawiać się na randki z kobietami które są w jego typie wolał się nie wysilać i brać laski które są chętne i w ten sposób skończył jako mąż i ojciec mimo, że tego nie chciał i
Jednak mam nadzieje, że
a kim są ci (głównie rodzina) którzy przymuszają do takiego związku mówiąc, że tak wypada, tak trzeba i tak się zachowuje "dojrzały" facet i że to jedyne wyjście, aby "wziąć odpowiedzialność" ?
to też są podludzie a tak to zwykle wygląda... presja społeczna sprawia, że
Lepszy samotny rodzic niz patologia na chacie.
Ludzie z czasem się zmieniają, zmienia się też perspektywa i priorytety. Znam wiele par jakie przed ślubem tworzyły związki idealne, pełne partnerstwa i zrozumienia. Z czasem jednak coś się zaczęło psuć i walić, a oni nie potrafili podjąć decyzji o rozwodzie. Życie czasem pisze po prostu #!$%@? scenariusze.
Po za tym fantazjowanie to nie jest nic złego