Wpis z mikrobloga

@skizo: moje podirytowanie w momencie pisania komentarza sięgnęło zenitu. Przyznaję, że to nie jest najbardziej elokwentny komentarz, jaki mógłbym napisać, ale chęć wyładowania swojej frustracji była silniejsza. Każdy czasami ma ochotę "walnąć pięścią w stół" i zostawić komentarz w stylu filmu "z czego pan się najczęściej śmieje".
  • Odpowiedz