Wpis z mikrobloga

szukam vana za nieduże pieniądze. ma być to auto które będzie jeździło w złą pogodę(czyli wtedy kiedy motocykl odpada) i na jakieś wypady ze znajomymi plus pewnie od czasu do czasu przewieźć rowery w bagażniku. tak to większość czasu będzie sobie stało na parkingu obijane przez inne parkujące auta () budżet to zawrotne 10k z lekkim plusem na lepsze modele no i zapas 2-3k na początkowy serwis.
do tej pory moje typy to (diesle nie są brane pod uwagę):
1. toyota avensis verso
2. honda fr-v
3. mazda 5
4. chrysler voyager (grand tez wchodzi w grę)

no i teraz pytanie, który z nich jest najlepszym wyborem pod względem braku awaryjności, który model nie walczy z rdzą, który jest najwygodniejszy w dalekie wyprawy.

#motoryzacja #samochody #honda #mazda #toyota #chrysler
ImeNs - szukam vana za nieduże pieniądze. ma być to auto które będzie jeździło w złą ...

źródło: comment_pjojVVXS0r3kBxJtXFjxDZrXIAS3yUfP.jpg

Pobierz
  • 33
@tionzee: obawiam się że to już mocno inny model niż ten na który mnie było by stać. a jak u Ciebie wygląda sprawa z rdzą?

@ScaRRyMaN: miałeś albo znasz? możesz coś napisać więcej? bo w necie czytam sprzeczne informacje. jedni że to mocno awaryjne auto a inni ze benzyny sa fajne, malo awaryjne, dobrze znoszą gaz. z rdzą też ponoć nie mają problemu o ile nie były bite
@owieczkarnia: grupą vw/ford jest ten problem ze są mocno wyeksploatowane. w mojej opinii dużo mocniej niż ich japońscy/amerykańscy konkurenci. myślę, że przyczyną może być kult producentów tychże aut w polsce
@ImeNs: Chciałem powiedzieć „Renault Trafic”, ale z ciekawości spojrzałem na ogłoszenia… no i chyba ludzi #!$%@?ło z cenami, dwa lata temu za 15k można było znaleźć ładny egzemplarz z dwulitrówką, teraz za te pieniądze nic nie ma.
@ScaRRyMaN: no nie ukrywam, że amerykańska motoryzacja mocno uderza w moje serduszko. i nawet czasem tandetne plastiki nie przeszkadzają tak mocno, gdy pod maską ponad 3l V6 (). poczytam więcej o tych autach, i jak się da coś znaleźć w tej kasie to może
@ImeNs: 4 i będzie Pan zadowolony ( ) Do 10-13k kupisz spokojnie fajną żabcię - tj. Chrysler (grand) Voyager IV. Celuj w silniki 3.3 / 3.8 z LPG, jednostki nie do #!$%@?.
Jeżeli ktoś chwali komfort podróży w Galaxy bądź w Staranie znaczy, że Chryslerem Voyagerem nigdy nie miał okazji się przejechać ( ͡º ͜ʖ͡º)
Skrzynia automatyczna 4 biegowa, bardzo wytrzymała,
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@ImeNs: problemu z rdzą póki co nie ma ale jak zawsze trzeba uważać przy kupnie, zależy pewnie jak kto dba. Za Mazdą przemawiają fajne silniki (nie orientuje się w ogóle w chryslerach). Ja bym na pewno odrzucił toyotę verso
@robertx: dzięki za pomoc. jak tylko sprzedam moje dotychczasowe auto i na poważnie zacznę szukać chryslera to nie omieszkam się do Ciebie odezwać i jeszcze podpytać o jakieś szczegóły

@tionzee: no właśnie też czytałem, że benzyny są naprawdę udane. z Ciekawości, czemu być odrzucił toyote?
@ImeNs:

Gdybym był w podobnej sytuacji, to nie rozważałbym żadnej z powyższych opcji (może poza Voyagerem, ale to tylko jakby się trafił sensowny egzemplarz). Olałbym też Sharany z kuzynami, bo to szajs, a nie auto. Poszedłbym albo w Forda S-Max (ale nie wiem, czy się coś w cenie złapie), albo w eurovany. Zacząłbym od Lancii Phedry, jako najlepszego przedstawiciela tej rodzinki, na drugim miejscu Citroen C8/Peugeot 807, na końcu Fiat Ulysse.