Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@mit-nick: masz w ogóle pozwolenie i posiadasz b--ń czy jesteś teoretykiem? xD
W jaki sposób wg. Ciebie przymocować b--ń? Każda kabura IWB (a z wieloma się spotkałem) działa tak samo - wkładasz b--ń do kabury i tyle.
Nie wiem jak inaczej chcesz nosić b--ń wg. wymagań ustawy.

Piszę o takich rzeczach publicznie, aby popularyzować strzelectwo i pokazywać, że b--ń to nie jest straszne narzędzie, a fajne hobby. Już pomijając fakt
  • Odpowiedz
@Gandezz: Nie chwal się tm zdjęciem, bo ktoś zarzuci ci nieprawidłowe noszenie broni. Jest coś takiego jak kabura. Po drugie przypadkowo możesz sobie klejnoty odstrzelić.
  • Odpowiedz
@Gandezz: Co skłoniło cię do noszenia broni? Nie żebym miał coś przeciwko, po prostu ciekaw jestem, czemu ci się chce, bo to jednak zawsze pewna niedogodność, szczególnie przy naszych przepisach...

  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 5
@maniak713: zawsze chciałem. Jedni nazywają to przedłużeniem penisa, inni tym że są zagrożeni, a ja... Po prostu mogę. Kolejne zabezpieczenie w razie czego. Często ludzie pytają się mnie po co noszę gaz przy sobie. To samo - bo mogę mogę.
Też bałem się że będzie uwierać. Tak założona kabura (godzina 16-17) nie uwiera prawie w ogóle, jedynie przy mocnym podkurczeniu nogi. Tak to nic nie czuję oprócz ciężaru broni, który
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@mit-nick: nie wiem jak było kiedyś, teraz można (już długo chyba nawet). Tylko trzeba uważać na WPA, bo mi najpierw zarejestrowali jako kolekcjonerską, musiałem przerejestrować.
  • Odpowiedz
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@Gandezz: mam kolegę który ma pozwolenie na pistolety, strzelby i karabiny i może chodzić z tą bronią po ulicy ale uważa, że chodzenie z pistoletem po drogach to idiotyzm. Jak się do tego odniesiesz? Czy nie jest to prowokowanie innych i narażanie się na ryzyko? Uważasz, że w razie potrzeby jak ktoś cię zajdzie od tyłu to wyciągniesz b--ń z tego kalduna szybko aby obronić się przed atakiem od tyłu?
  • Odpowiedz
@ErikSkurveson: Nie wiem w jaki sposób mam kogoś prowokować i narażać, skoro broni nie widać.
Wydaje mi się, że dał bym radę, ale tego nie wie nikt, nawet gość z jednostki specjalnej. Jak masz dostać kosę to ją dostaniesz, proste.

PS. Widzę niepotrzebnie ci odpowiadam, bo podejście "beka z ciebie" wszystko wyjaśnia, nie umiesz merytorycznie rozmawiać i używać argumentów jak widać.
  • Odpowiedz