Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Jestem świeżo po studiach,pracuję obecnie na etacie w" korpo", do ręki biorę ok 3,3-4,6k,plus benefity tj tanszy Multisport itp, podkarpackie here.
Szanse na rozwój uważam za średnie
Mam dylemat czy pracować dalej czy wyjechać na kilka miesięcy po to by odłożyć trochę grosza bo jestem golodupcem - startując w przyszłość nie mam żadnej pomocy, właściwie to bardziej ja opiekuję się starszą matką. Chcąc mieć na głupi wkład własny na kredyt pod mieszkanie potrzebuję kilkadziesiąt tysięcy.
Obecnie jestem e stanie odłożyć jakies 1,5k.
Jadąc na pół roku na zachód myślę ze odłożyłbym te 50 tyś, co stanowi niezła poduszke finansową
Jednak jednocześnie szkoda mi pracy tutaj, bo patrząc na znajomych ciężko jest osiągnąć te głupie 3k na rękę
Jak sądzicie?
#anonimowemirkowyznania #pracbaza #praca #emigracja #pieniadze

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Dodatek wspierany przez: Wyjazdy studenckie

Co wybrać

  • Stała praca, 3,5-4 k na rękę, klikanie w komputer 64.3% (54)
  • Wyjazd na kilka miesięcy i odłożenie większej sumy 35.7% (30)

Oddanych głosów: 84

  • 8
@AnonimoweMirkoWyznania: Nie wiem jak liczysz te odłożone pieniądze na zachodzie ale 50k PLN w 6 miesięcy to ponad 8k PLN miesięcznie czyli około 2k Euro. Zatem wychodzi, że chcesz odkładać więcej aniżeli wynoszą zwyczajne zarobki w DE w prostych pracach. A gdzieś trzeba mieszkać i coś trzeba jeść.
W Norwegii czy na Islandii może trochę więcej się zarabia ale i koszty życia są wyższe więc tam gdybyś żył "na konserwach z
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@AnonimoweMirkoWyznania: jak możesz później wrócić do tej pracy to możesz spróbować. Jak nie to nie kombinuj. Powrót do 2200-2500 netto zaboli. Jak na nasze podkarpacko-ukrainskie okolice to imo masz w miarę dobrą pensje.