Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 56
@NeverOn: bardziej chodziło mi o fakt tego, że słabsi z wf zawsze gdzieś tam mają doczynienia z przytykami i takie dogadywanie nie jest ok ( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • Odpowiedz
@klaudiaxx21: To akurat prawda. O ile nie wychodzi to często przy ćwiczeniach, to w grach zespołowych nie ma przebacz. Sam przez to znienawidziłem siatkówkę, bo jak się nie nauczyłem na samym początku grać to później już nauki nie było, tylko krzyk "hurr durr jak mogłeś tego nie odbić" ¯\_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz
bardziej chodziło mi o fakt tego, że słabsi z wf zawsze gdzieś tam mają doczynienia z przytykami i takie dogadywanie nie jest ok ( ͡° ʖ̯ ͡°)


@klaudiaxx21: Tak, mniej wysportowane dzieci mają gorzej w szkole niż te nie umiejące np. matematyki.
Ucieczkami z lekcji nic nie załatwisz, a z WFu też mogą cię udupić. Nie pozostaje nic innego jak się przemęczyć, skończyć szkołę i zapomnieć. Powodzenia.
  • Odpowiedz
@Tr8025: ja jakoś nie kojarzę żeby u mnie były takie hurr durr jak mogłeś nie odbić. Jeżeli ktoś kto nie potrafił grać nie odbił, to było to zazwyczaj przemilczane, a hurr durr było, gdy ktoś kto potrafił #!$%@? koncertowo :D
  • Odpowiedz
@klaudiaxx21: Szczęśliwi Ci którzy nie zaznali patologicznego wf, u mnie większość wf wspominam jako gnębienie mnie i innych słabszych dziewczyn bo nie potrafiłyśmy grać w kosza ¯_(ツ)_/¯ Lekcje kończyły się podrapaniami po paznokciach lepszych dziewczyn, które wyrywały nam podane piłki. Nie liczyła się jakość a skuteczność tej gry i która z nich wrzuci do kosza najwięcej razy. A w nic innego nie graliśmy, jak kiedyś mieliśmy lekcje z chłopakami i chcieli
  • Odpowiedz
tak swoją drogą zawsze zastanawiałem się jak można nie było potrafić umieć prosto kopnąć piłki lub przebiec z nią przy nodze przez boisko, prosto rzucić do kosza i przekozłować parę metrów, odbić piłkę górą w siatkówce
  • Odpowiedz