Wpis z mikrobloga

Ja już naprawdę nie mam sił do mojego różowego, dziewczyna już odpłynęła całkowicie.

- bądz mną lvl 29
- miej zepsuty telefon
- weź stary telefon różowej
- oddaj jej telefon z zalogowanymi wszystkimi social mediami
- zaraz po moim wyjściu do pracy ona przez 9 h przegląda wszystko, fb, insta, gmail, zdjecia google
- nie znajduje dowodów mojej zdrady
- robi awanturę o jakieś stare zdjęcia na dysku googla gdzie jest moja ex
- tłumacz że nie zdawałeś sobie sprawy o ich istnieniu
- ona uważa że całe nasze życie to kłamstwo bo na tych zdjęciach wyglądam szczęśliwy i teraz też tak wyglądam, czyli udaję
- usuwasz je i wylogowujesz się ze wszystkiego na jej telefonie
- tłumacz że podstawą zaufania jest posiadanie możliwości sprawdzenia kogoś ale tego nie robisz
- otrzymujesz wiadro gówna na głowę oraz komunikat że ona jako żona ma prawo sprawdzać mnie co jakiś czas i to że się wylogowałem to dowód że coś ukrywam

Pojechała do mamusi, i zablokowała mnie na msg. Powiedz mi proszę internecie, kto tu kurła jest nienormalny
  • 235
@bejond_tumorol: najwidoczniej nie dorosła do zwiazku. To jest aż niesmaczne. Sam podejrzewałem że panna mnie zdradza, miałem możliwość dostepu do jej telefonu laptopa ale nigdy tego nie sprawdzałem ufałem jej w koncu. I żałuję że nie sprawdziłem bo zdradzala od miesięcy.
@bejond_tumorol oooo nie! Nauczyłem się że żeby uniknąć właśnie takich nieporozumień archeologicznych, typu stare zdjęcia, to po prostu nie pozwalam szperać po mojej prywatności ( ͡° ͜ʖ ͡°) i tyle.

Pamiętam jak ex z uporem maniaka chciała mi odblokować telefon, żeby sobie posurfować po moich rozmowach. Przestawała jak powiedziałem że odblokuje, jeśli ona da mi do przeglądania swój...

Nie wiem co jest w głowach niektórych różowych, że niby
- otrzymujesz wiadro gówna na głowę oraz komunikat że ona jako żona ma prawo sprawdzać mnie co jakiś czas i to że się wylogowałem to dowód że coś ukrywam


@bejond_tumorol: dopiero teraz takie gówno wyszło? Aż trudno w to uwierzyć.

- tłumacz że podstawą zaufania jest posiadanie możliwości sprawdzenia kogoś ale tego nie robisz


@bejond_tumorol: dobrze powiedziane. Nie ma sensu użerać się z kimś, kto tego nie rozumie.