[KaraczenMasta]

65/100 #100perfum #perfumy

Dziś miał być Givenchy Pi, ale uznałem, że ten klon wart jest opisania.

Cyrus (Yves de Sistelle) Writer (2017, EdT)

Jedne z najpopularniejszych perfum na tagu, klon słynnego Sauvage, którego czuję nawet w drodze na "tron", bo pachną nim już m.in. odświeżacze do butów, szafy i klopa. Wiele osób pytało mnie na PW o ten zapach, dostałem nawet propozycję wysłania flakonu na recenzje, ale myśle, że nawet byle kloszard stojąc trzy godziny pod lidlem wyżebra kwotę, którą trzeba na jego flakon przeznaczyć. Poświęciłem się i wydałem te 5 dyszek, aby móc go dla Was zrecenzować.
Parafrazując klasyka - BOOOGACTWO CZĘŚĆ... żadna skuuuuhwysyny. W piątek rano odebrałem swój flakon z paczkomatu, przez weekend testowałem i doszedłem do wniosku, że chyba nie znam równie dobrego zapachu w takiej kwocie. To zapach dla kogoś, dla kogo nie liczy się przesadny indywidualizm, a chce po prostu dobrze i świeżo pachnieć.
Recenzowałem już Sauvage, więc nie ma sensu się tutaj rozpisywać nad piramidą zapachową. Różnią się niuansami praktycznie niewyczuwalnymi dla niewprawionego nosa. Writer ma jednak inne otwarcie. Porównuję oba zapachy ręka w rękę. Cyrus na początek uderza syntetycznym, jabłkowym akordem, natomiast Sosydż słodką bergamotką z pieprzem. W kolejnych fazach Writer jest bardziej cytrusowy, ale jego podobieństwo do Savage oceniłbym na ok 90%. Oczywiście gorszy blend Writera, wychodząca na niektórych przeszywająca nozdrza lawenda stawiają go w nieco gorszym świetle niż Sauvage, jednak jeszcze raz rzucam okiem na cenę i szybko przestaje mi to przeszkadzać.

Opisałem go bardzo ogólnie, bo to klon Sauvage i o jego protoplaście już robiłem wpis pod linkiem:
https://www.wykop.pl/wpis/43357877/55-100-100perfum-perfumy-dior-sauvage-2015-edt-wie/

Trochę chaotycznie go opisałem, ale mam nadzieję, że wiecie o co chodzi.
Pokrótce - Jest to chyba najlepszy zapach, który znam w tej cenie. Jeżeli nie przejdzie reformulacji, możecie brać go w ciemno.

PS. Flakon to takie wprost chamskie nawiązanie do Sosydża ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Typ: aromatic fougere
Zapach:7/10
Trwałość:8/10
Projekcja:7/10
Oryginalność:0/10
Popularność:10/10
Komplementy:9/10
Podobne zapachy: to klon Dior Sauvage
Cena: 50 zł za 100 ml

tl;dr

[E_Nygma]

@Zimnok: też bardzo go lubię, jest świetny. Dlatego zastanawiam się czy to klon, co patrząc na dokonania YDS nie było by niczym zaskakującym, czy ich własna kompozycja :D

[Zimnok]

@E_Nygma: aa to ty go masz? Myślałem że myślałeś nad kupnem.
Powiedziałbys coś więcej?
Jak parametry?

[E_Nygma]

@Zimnok: teraz go nie mam bo mi się skończył, ogólnie jak parametry to trudno mi powiedzieć, bo mam słaby węch xd co do nut zapachowych, nie znam się na tym i nie wiem co jak pachnie, ale czuję tam ten cynamon i jabłko, zapach jest słodki, ale to nie jest ulep. Wracając do parametrów, według np mojej dziewczyny, po 7-8 h bliskoskórnie nadal jest wyczuwalny, jak z projekcją, nigdy nie

[kaca222]

@KaraczenMasta: a gdzie zamawiałeś i którą nazwę masz na opakowaniu? Cyrus Writer czy Yves de Sistelle Writer?

[KaraczenMasta]

@kaca222: Cyrus Writer

[kaca222]

@KaraczenMasta: a u kogo zamawiałeś?

[KaraczenMasta]

nie pamiętam dokładnie, brałem wersję z żelem pod prysznic ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[g.....o]

@KaraczenMasta: mam tego Writer'a ale na pudełku na górze zamiast Cyrus jest Yves de Sistelle i po kilu minutach go nie czuć :( także zwracajcie na to uwagę

[bonczo]

@KaraczenMasta

Zamówiłem sobie żeby wypróbować, przyszło dzisiaj. Z tego co widzę YdS na opakowaniu mimo że na allegro zdjęcie przedstawiało napis Cyrus. Psikniete na próbę, póki co to projekcja jest bardzo duża. Zobaczymy jak długo.

[LittleChad]

@KaraczenMasta: ki 9

[Zimnok]

@bonczo: I jak długo?

[bonczo]

@Zimnok: szału nie było, na skórze był wyczuwalny dość mocno po 6-7 godzinach, ale nie był wyczuwalny przez innych już po godzinie :/

[Zimnok]

@bonczo: skoro na skórze byl mocno wyczuwalny to czemu inni tego nie czuli? Może nosy im się przyzwyczaiły?

[bonczo]

@Zimnok: jak przyszedłem do nich to nie czuli, nie mieli kiedy się przyzwyczaić

nie mam pojęcia, może było tak że ja się przyzwyczaiłem a oni nie zwrócili uwagi, bo dopiero później zapytałem o zapach

wygląda to tak, że na początku wypełnia cały pokój (taki mocny), ale szybko ulatuje to, albo tak jak było wyżej pisane, szybko się człowiek przyzwyczaja, potestuję jeszcze w pracy, zobaczymy