Wpis z mikrobloga

Cześć!
Szczególne Cześć #elektryka i #elektronika
Jak wiecie, albo nie wiecie, doznałem poważnego porażenia elektrycznego. Zamknąłem się ręka-ręka, faza-uziemienie. Bolało jak jasny gwint, film mi się urwał, poobijałem się, trudno taka robota. No właśnie taka robota, a mi został uraz do kabli. Tak się składa, że przy pracy w kablówce, w jednej ręce zawsze mam uziemienie(prawdziwe), a w drugiej ręce zawsze mam uziemienie z mieszkania. A jak to w różnych mieszkaniach jest, ten wie, kto raz zobaczył, wszak masa na TV, masa na obudowach komputera, tam (prawie)zawsze jest jakieś napięcie, jakieś przebicie, jakieś upalone zero... w każdym razie boli. No i ja mam dość. Potrzebuję się jakoś zabezpieczyć. Zwykła neonówka- no mam, w plecaku, ale to niewygodne, słabo świeci, w zasadzie nie wiadomo czy kopnie czy nie kopnie. Mam też fazer, ten żółty- polski, ale to duże jest i jakoś mu nie ufam, brzęczy chyba zawsze, za często, za czułe to jest, no nie lubię go. Potrzebuję jakiegoś sprzętu, który jasno i wyraźnie powie mi czy dotykać, czy nie dotykać. Widziałem na youtubie mnóstwo różnych próbników, ale zupełnie nie mam doświadczenia z nimi. Sprawa jest specyficzna, bo dotyczy w 99% szczątkowych napięć, które są niezabójcze, co najwyżej nieprzyjemne, a ja potrzebuję wskaźnik dla tego jednego %. Macie jakiś pomysł? Kasa nie gra roli, nawet niech kosztuje 1000euro, ale jeśli spełni moje oczekiwania- biorę.

Na razie zmodyfikowałem procedurę pracy. Jak mam napięcie na TV na gnieździe antenowym lub na masie HDMI (neonówka) to spuszczam bezpieczniki, podłączam uziemienie (kablówka) i dopiero podnoszę bezpiecznik. Ale tak się nie da, klienci nie chcą akceptować faktu, że mają zjebn...ą instalację elektryczna w mieszkaniu... W szafach też najpierw zeruję uziemiania, dopiero potem potem podłączam- rozłączam. Ale sami wiecie, upierdliwe to jest. A ja chcę żyć. Podyskutujemy? Podrzucicie jakiś fajne produkty? Rękawiczki nie wchodzą w grę. Buty mam bezpieczne. Nie wiem co jeszcze.

Wołam #zzyciaelektryka #kableboners #pracbaza #praca #bhp #prad #ratownikmedyczny #ratownictwo #lodz #elektroda

PS: fotka poglądowa, taki mam, tego nie lubię, noszę zwykła neonówkę.
Pobierz kubaklodz - Cześć!
Szczególne Cześć #elektryka i #elektronika
Jak wiecie, albo nie ...
źródło: comment_3ddfHZs0YHuDwLSgJBVAdcLfGKZnkQ5E.jpg
  • 38
Nie wiem co jeszcze.


@kubaklodz: kabelek plus dwa "krokodylki" (czy inne żabki czy jak to nazwiesz, o odpowiedniej wielkości - by np na Nkę zapiąć). Zapinasz pomiędzy "prawdzwym zerem" a tym niepewnym, i jest już na jednym potencjale, niech sobie tam ampery płyną, ciebie nie popieści...
@kubaklodz oczywiście musisz powiadomić, sam, lub przez jakieś oficjalne kanały, że to jest #!$%@?. Klienta przede wszystkim, żeby go nie #!$%@?ło pod prysznicem na przykład (czy to z prądu, czy z gazu jak sugeruje Mirek @tojestmultikonto). Robisz sam czy pod kimś, bo to w sumie zaczyna mieć znaczenie
@hrumque teraz zaleci elektrodą, ale nie oferuj Mirkowi plastra na dziurę w łajbie, na której ma podłączyć Internet. To nie jego sprawa, żeby widząc że coś mu zagraża, omijać zagrożenie. Trzeba się #!$%@? szanować
@kubaklodz pan z administracji co to ma w dupie powinien zostawić jakiś protokół, whatever, że był, widział, zwycię... A nie czekaj xD i z tym protokołem bym wziął jakiegoś #!$%@? pierwszego lepszego elektryka z sepem za 200zl (ja wiem, ze często to jest za dużo - jakoś to będzie), co napisze #!$%@? do straży pożarnej itd. ze to jest zagrożenie pożarowe. Bo #!$%@? jest, jak sie ktoś podpali pod prysznicem to będzie
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@kubaklodz: pierwsze primo - dwie żarówki (klasyczne na 230V) w szeregu, drugie primo - zwykły woltomierz (dla uwiarygodnienia lepiej z certyfikatem wzorcowania), który pokaże napięcie. Trzecie primo - niech Cię reka Boska broni od wykonywania jakiś połączeń, zerwania itp. - tym możesz zrobić komuś krzywdę. Czwarte primo - Świadectwo Kwalifikacji posiadasz?