Wpis z mikrobloga

Jestem bardzo ciekaw jakie jest lepsze miejsce na próbę wpłynięcia na światowych przywódców niż w siedzibie Narodów Zjednoczonych.


@adam2a:
A czemu mnie nie wzięli tylko ją? Ja bym powiedział to samo taniej, wierz mi.
  • Odpowiedz
@adam2a: Obawiam się, że światowi przywódcy mają tak na prawdę w dupie zarówno środowisko jak i tę szesnastolatkę. Kasa się musi zgadzać. Bombki atomówki muszą się zgadzać. Gdyby komuś zależało na obniżeniu emisji CO2 to zamiast marnować kasę na "odnawialną" energię i szczyty przywódców, to by po prostu budował elektrownie atomowe i cały problem emisji byłby w 15-20 lat rozwiązany (Niemcy przepaliły tyle kasy na renewable, że za te pieniądze
  • Odpowiedz
@biliard misiaczku. Skoro posługujesz się liczbami bezwzględnymi, to podaj mi jeszcze proszę liczbę wszystkich wykopanych przeze mnie znalezisk w tym okresie. Tak abym wiedział jak skutecznym propagandystą jestem ( ͡º ͜ʖ͡º)
  • Odpowiedz
@biliard ale kręcisz. Jeżeli na 100 wykopanych znalezisk 99 będzie ocenione jako Informacja nieprawdziwa, to będzie oznaczało że blisko 100% moich akcji to celowe wspieranie dezinformacji. Natomiast jeżeli wykopałem 99 z 1000 to oznacza, że jedynie (lub aż) 10% moich akcji to dezinformacja. To powinno być dla ciebie zrozumiale jeżeli masz maturę. Chciałbym wiedzieć jak to wygląda z tej perspektywy i jaka część moich wykopow to sianie dezinformacji.
  • Odpowiedz
@Marian_Koniuszko: Nie, liczby bezwzględne niewiele mówią, gdyż aktywna osoba będzie miała po prostu więcej wykopanych fake newsów nawet przypadkiem. Do myślenia daje dopiero, kiedy ta sama osoba unika zakopywania takich wykopów (więc przypadki zdarzają się rzadko). Szuryzm polega na różnicy pomiędzy oboma aktywnościami. Trzeba się mocno pilnować, by prawda nie wyszła na jaw. Dezinformacja to - najwyraźniej - wasze drugie imię.
  • Odpowiedz