Wpis z mikrobloga

@Rafau187: i w ostatnich latach wracał kilkukrotnie i wylatywał ponownie, w jego wieku Premier League w środku pola, gdzie przeciwny polują na kości piłkarzy Arsenalu to nie był najlepszy pomysł, nawet w Villarrealu dla którego rozegrał ponad spotkań najpierw był na okresie próbnym zanim zaoferowali mu normalny kontrakt, myślę też, że będąc już starszym tak jak Nacho chciał wrócić do Hiszpanii, Koscielny też zdecydował podobnie.
@nexetpl Villarreal może nie ma historii jako klub( mówi to największy fan tego klubu w PL) ale ma znakomitych piłkarzy którzy średnio palą się do odejścia. Bruno, Gaspar to przykłady miłości do klubu. Asenjo tyle zerwał razy więzadła że szok ale wrócił na swój wysoki poziom! On I cazorla powinni prowadzić szkolenia z zakresu determinacji i czego można osiągnąć gdy sytuacja jest beznadziejna. Dla niewtajemniczonych to Asenjo zerwał 3 bądź 4 razy
@zefj: Same here. Ode mnie ma szacun od zawsze na zawsze. Pamiętam ME 2008 jak czarował wraz z całą Hiszpnią i wtedy mówiłem "O, z tego będzie grajek". Szkoda, że te kontuzje trochę zniszczyły mu karierę ale i tak szacun, jeden z ulubionych piłkarzy ever.