Wpis z mikrobloga

@MichaelAngeloo: Kiedyś kupiłem bilet 20 minutowy. Do przystanku docelowego według miejskiego transportu, powinienem dojechać w 14 minut. Jechaliśmy o wiele dłużej. W międzyczasie czas na bilecie mi się skończył, a na następnym przystanku złapał mnie kanar. Kazał mi spierdzielać, tyle miłego. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
To normalne, że jak się nie ma biletu lub się go nie skasowało to nie ma się prawa jechać publicznym środkiem transportu. Miałem pewną przygodę w Mediolanie jak wracałem na lotnisko pociągiem. Dowcip tam polega na tym, że kasownik jest na zewnątrz, na peronie, czyli kasujesz bilet i wsiadasz do pociągu. Oczywiście o tym nie wiedziałem, ale przegadałem to z konduktorem i kazał tylko kupić nowy bilet w pociągu. Na szczęście bilety
  • Odpowiedz
@Przegrywmmm: @Harmonia: Widzę Panowie, że komuna i potrzeba bycia psem w narodzie dalej silne. W ten sposób dostałem mandat za przechodzenie przez torowisko. Torowisko miało 100 metrów długości. Reezta była zdemontowana. ALE TOROWISKO TO TOROWISKO XD

w Norwegi

@MichaelAngeloo: Przecież Norwegia to kraj bezprawia
  • Odpowiedz
@Harmonia: ale to nie było celowe łamanie zasad. #!$%@? laska nie chciała #!$%@?ć MPK, po prostu z przyczyn losowych była zmuszona nagiac zasady. Ty byś wracał godzine pieszo w takiej sytuacji? Północ, nie ma gdzie przedłużyć ważności biletu, który stracił ją kilka minut temu.
Polak, to jednak musi być pod butem trzymany. Tożsamość narodowa i tradycja nie pozwalalają nam, aby pozwolić sobie na nie bycie ponizanym I gnojonym.
  • Odpowiedz
@GoodPain: poljaki to debile, tutaj bezwzględnie popierają karanie "łamania prawa o 10 min" a w piecu sobie zapalą butelkami PET xD to robactwo się nigdy nie nauczy.

Przejdź na zadupiu w nocy na czerwonym to z krzaków Milicja wyskoczy i mandacik. Załatw lewe L4 połowie Milicjantów w kraju na czas strajku - a kogo to obchodzi, to zupełnie niepodobna, mądrzej nie mówić o tym. Kraj podludzi, dziękuję za uwagę.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@FurTemporis: bo jakbyś napisał odwołanie to by Ci ten mandat anulowali, ja tak miałem w Warszawie. Na rozkładzie przejazd z A do B wynosił 20 min. Więc kupiłem 20 minutowy, a faktycznie trwał 23 min. Na przed ostatnim przystanku kanar i mandat. Odwołanie darowizny ZTM i anulowali.
  • Odpowiedz
@MichaelAngeloo: No jest to słabe, tak samo jak mandat za przeterminowany bilet x-minutowy gdy autobus stoi w korku. Kanarzy mogliby z czystej życzliwości podchodzić do tego łagodnie. ALE oni nie są od tego. On stwierdza brak biletu i tyle- nie będzie się rozczulał, taka jego praca. Natomiast koleżanka powinna teraz napisać podanie o anulowanie mandatu.
  • Odpowiedz