Wpis z mikrobloga

@Polanin: Dobrze wiesz o co chodzi i zdajesz sobie sprawę co by było gdyby napisali wprost, że to bullshit i skok na kasę. Cóż... zobaczymy czy za te 12 lat naprawdę nas globalne ocieplenie zabije.
@ghostface: @Polanin:
I co zamierzacie zrobić z tym globalnym ociepleniem? Zakręcić kurek i cofnąć nas do początku XIX wieku? Co zyskamy? Jeden stopień różnicy w przeciągu kilkuset lat jeśli tyle? A klimat zmienny jest. Wszystkiemu winni nasi przodkowie i te ich ogniska ;) Ciekawe jak damy radę wyżywić 7,5 miliarda ludzi bez technologii? Może przejdą na dietę. W Korei Północnej zupa z trawy robi furorę. Powodzenia z tą energią słoneczną
@ghostface: Wczoraj się urodziłeś? Nie pamiętasz jak eksperci straszyli, że ze względu na działalność człowieka po roku 2014 - o ile dobrze pamiętam - globalne ocieplenie stopi lodowce? Że huragany to efekt działalności człowieka? Kojarzysz taki film jak Niewygodna prawda (2006)?
Napisz, że nikt Ci tego pod nos nie podłożył więc to się nie liczy. Ciekawe czy mógłbym kupić dom w UK nad Atlantykiem albo na Florydzie i ubezpieczyć od powodzi
@KasandrycznyMuminek:

Wczoraj się urodziłeś


Nie, pewnie jestem starszy od ciebie.

Nie pamiętasz jak eksperci straszyli, że ze względu na działalność człowieka po roku 2014 - o ile dobrze pamiętam - globalne ocieplenie stopi lodowce?


Nie pamiętam, a pamięć mam całkiem dobrą. Masz jakieś linki do publikacji, w których tak straszą? Piszesz zbyt ogólnie. Jeżeli temperatury będą rosnąć to lodowce się stopią.

Że huragany to efekt działalności człowieka?


Zwiększenie natężenia huraganów może
@ghostface:

Nie pamiętam, a pamięć mam całkiem dobrą. Masz jakieś linki do publikacji, w których tak straszą? Skłaniam się bardziej ku temu, że coś sobie po prostu ubzdurałeś.


Nie, nie mam linków. To były artykuły prasowe zza oceanu z lat 80tych, 90tych i 2000 które dla beki z amerykańskiej green new deal i kolejnego straszenia ludzi przez polityków tym, że zostało nam 10-12 lat a potem wymrzemy wypływają ponownie w internecie.
@KasandrycznyMuminek: Jesteśmy w sytuacji gdy jeśli zaczniemy działać to najbliższe sto lat i tak będziemy mieli podwyższoną temperaturę i zachwiany bilans cieplny, susza co roku w lato i powodzie na wiosne będą normą. Jeśli nic nie zrobimy to najpierw do nas przyjdzie kilkaset milionów ludzi z Afryki bo tam będzie zwyczajnie za ciepło, rolnictwo im upadnie a później i tak wyginiemy z powodu zbyt ekstremalnej i zmiennej pogody. A ty się
@nawon:

Ale co chcesz zrobić? Wyłączyć wszystko i tym samym ubić 6,5 miliarda ludzi których nie wyżywisz bez technologii dla jednego stopnia różnicy w przeciągu paru stuleci? Jeśli to jest cena ratowania świata i poczujesz się przez to lepiej to może warto spróbować.

Jeśli nic nie zrobimy to najpierw do nas przyjdzie kilkaset milionów ludzi z Afryki bo tam będzie zwyczajnie za ciepło, rolnictwo im upadnie a później i tak wyginiemy
Ale co chcesz zrobić?


@KasandrycznyMuminek: Albo coś zrobimy albo kontynuujemy najszybsze wymieranie w historii planety. Lokalnie to powinniśmy mieć przynajmniej 5 elektrowni atomowych, więcej kolei, elektryczne samochody i jeść mniej mięsa. Nikt nie chce wyciągać żadnej wtyczki.

Rozumiem, że jak cała Afryka będzie chciała przyjechać to my musimy wpuścić?


Test w wielokrotnie mniejszej skali już mieliśmy. Nie masz szans zatrzymać takiej migracji nawet jeśli wybierzesz najostrzejszy wariant.
Lokalnie to powinniśmy mieć przynajmniej 5 elektrowni atomowych


@nawon: Chętnie. Niestety, ciemnota powie, że będzie u nas drugi Czarnobyl a ksiądz z ambony, że to jakiś gejowski prąd bo tam jądra są i pozamiatane. Pomijam fakt, że w tym kraju budowa elektrowni to będzie temat na kolejną sejmową komisję śledczą ds. korupcji przy przetargu i obsadzaniu kolesiami. Oby nie co do wybuchu...

"Nie masz szans zatrzymać takiej migracji nawet jeśli wybierzesz
I co zamierzacie zrobić z tym globalnym ociepleniem?


@KasandrycznyMuminek: Nie o tym tu pisałem. Odniosłem się tylko do manipulacji jakoby NASA przeczyła globalnemu ociepleniu. A na zmianę jest kilka sposobów. Żaden nie jest idealny i nie wszystkie oznaczają przejście na odnawialne źródła energii, bo to nierealne.