Wpis z mikrobloga

@nielegalny_imigrant: @myrmekochoria: @justbreathe: macie romantyczne i sentymentalne podejście do tematu, rzeczywistość była bardziej brutalna i zupełnie nie związana z przegrywami z wykopu ani z naszymi zepsutym czasami XD. Nie przeczę że mentalność kobiet się zmieniła i zmienia cały czas ale wtedy kobitki to nie były same świętoszki czekające na swojego lubego z paciorkiem w ręce. Poczytajcie sobie o listach „dear john”, były bardzo powszechne, zwłaszcza na wojnie w Wietnamie.
Może i wrócił, ale ona dawno już miała innego bolca i to nie jest cynizm, tylko normalna, naturalna rzeczywistość - miała tracić najlepsze swoje lata na czekanie na jakiegoś losowego typa?


@Qwertylion: to sa lata 50 w USA, może i miała, ale jednak wtedy to było o wiele rzadsze i nie bylo przyzwolenia spolecznego na #!$%@? sie