Wpis z mikrobloga

Za 2 tygodnie zaczynam studia (Informatyka) i zastanawiam się nas wyborem jakiegoś sprzętu na zajęcia, a że sam nie wiem co lepsze to może ktoś tutaj mi doradzi. iPad z rysikiem (większa swoboda przy notowaniu, problem z kodowaniem) czy MacBook (chyba gorzej z notowaniem ale jakieś kodowanie znacznie łatwiejsze niż na tablecie). Rozpatruję sprzęt od Apple więc komentarze stricte wszystko byle nie nadgryzione jabłko można sobie odpuścić. Ogólnie jestem zwolennikiem cyfrowych notatek więc po kartkę i długopis sięgnę w ostateczności xD Ktoś może się wypowiedzieć w tej kwestii i coś doradzić?

#studia #studbaza #technologia #apple #ipad #macbook #technologie #informatyka
  • 13
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@darkfence: Jak informatyka to laptop. Na ipadzie raczej nie pokodzisz. A zwykle na studiach informatycznych pierwszy rok to przeważnie matematyka więc laptop mało co się przyda, a zapisywanie działań matematycznych na tablecie jest wg. mnie uciążliwe - więc tutaj w gre wchodzi klasyka czyli papier i długopis.
Podsumowując - ja bym brał Macbooka + do tego notes z dużą ilością kartek.
  • Odpowiedz
@ayoGGie: Wszystko zależy od uczelni. W moim przypadku może z 30% programami był problem. Ale zwykle było to g---o oprogramowanie w mniej istotnych zajęciach-zapychaczach. Znajomi z makami zwykle rozwiązywali ten problem wirtualką z windowsem. Z narzędziami pokroju android studio, pycharm, intellij, netbeans nie było problemu, bo są dostępne i na macOS i na windows.
  • Odpowiedz
@darkfence: Ja na infe zakupiłem sobie macbooka air 13 i chyba będę zadowolony. Co do programów, zawsze możesz zainstalować windę na bootcampie i mieć zasadniczo cały ten problem z kompatybilnością programów z głowy. Brałbym łapka
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
przejebiesz z tym makiem bo w c--j windowsow na studiach i beda tylko problemy

@ayoGGie: no ja nawet na windowsie miałem problem i kilka razy sie musiałem p-------ć z czyms, a osoby z Linuxami mialy łatwiej ¯\_(ツ)_/¯ i tez musiałem odpalać wirtualki zeby np w bashu coś zrobić czy inne tego typu rzeczy.

@darkfence: iPad imo nie da rady do części cwiczen, a mac bedzie slaby do notatek

U mnie nie trzeba bylo notować na ważnych przedmiotach, bo wykładowcy nie byli chujami i udostępniali materiały. Notowanie to bylo sobie wypisywanie wazniejszych rzeczy. Gorzej bylo z zapychaczami i ultrawaznymiprzedmiotamiktorychnigdynieuzyjeszwzawodziealebedadosctrudne jak matematyki, elektroniki itp. nie wiem jak swobodnie by Ci bylo faktycznie
  • Odpowiedz