[vizori]

Mirki, podzielcie się proszę ulubionymi albumami na siłownię. Preferowany metal i pochodne (szczególnie Melodic Death Metal) ( ͡º ͜ʖ͡º) #mikrokoksy

[makrel_gieldowy]

@vizori: Amon Amarth With Oden on Our Side i Twilight of the Thunder God

[K4mel]

@vizori: https://open.spotify.com/playlist/0Rh9TkvlChPbqtJmRS1nj7

[kRpt]

@vizori:
Arch Enemy i Epica np. Slipknota pewnie znasz.
https://www.youtube.com/watch?v=T1D5OKb75KQ&list=PLpIg1BWD9ChXqae_M0mpQJ5MwD8M2ihtT
https://www.youtube.com/watch?v=n9AcG0glVu4
https://www.youtube.com/watch?v=GGNW2AMAqgo
https://www.youtube.com/watch?v=xl7xvjRbLao
https://www.youtube.com/watch?v=BXysZWNbnhs
https://www.youtube.com/watch?v=2B5TA5oerk8
https://www.youtube.com/watch?v=D_QLQHkj1XU
https://www.youtube.com/watch?v=oePrtEMmX9Y

[bdm_bq]

@vizori:
Z ulubionych albumów mdm:
Children of Bodom - Follow the Reaper, Are You dead yet?
In flames - Come Clarity, wszystkie starsze (nowsze już nie) i singiel Delight and Angers

A poza tym to ostatnio katuje nowego Slipknota (i starego w sumie też), The Haunted, Lionheart, Madball, Sick of it All, Terror, Eluveitie, Amon Amarth, Pantera, Atreyu, Ramallah

edit:
Zapomniałem o najczęściej katowanym kawałku z tego roku

[srgln]

@vizori:
Full of Hell - Trumpetic ecstasy
Kriegsmaschine - Apocalypticists
Nails - You will never be one of us
Neurosis - Times of grace
Swans - Filth