Wpis z mikrobloga

Pytanie dla ludzi nie wierzących w boga. Czy obchodzicie święta Bożego Narodzenia? Ostatnio rozmawiałem o tym ze swoją narzeczoną jak zareagują ludzie z naszych rodzin (wszyscy wierzący, dziadki chodzą regularnie co niedzielę do kościoła) gdy się dowiedzą, że nie będziemy brać ślubu kościelnego, a nasze dzieci nie będą chrzczone, nie pójdą do komunii itd. Same bedą mogły wybrać w co chcą wierzyć jeżeli będą już w odpowiednim wieku. No ale nie o tym. Osobiście obchodziłbym święta Bożego Narodzenia, ale nie ze względu na religię tylko na klimat samych świąt. Dla mnie jest to głównie czas zjednoczenia się z rodziną, a na pasterkę i tak nie chodzę od kilku lat. Chciałbym poznać wasz punkt widzenia, ale nie taki gimboateizm, tylko najlepiej ludzi, którzy pochodząc z katolickich rodzin zdecydowali się opuścić kościół.

#ateizm #gimboateizm #religia #bozenarodzenie
  • 94
@light3n obaj z niebieskim od lat jestesmy odlaczeni od kosciola, a czas swiat zawsze traktowalismy jako mozliwosc spedzenia wiecej,lepiej,pelniej, czasu z rodzina. Nigdy nikt nie robil problemow, nikt nie rozmawia tez o Jezusie itd., to po prostu okazja do spotkania sie i tak bardziej uroczyscie spedzenia czasu. Kto chce to idzie na pasterke, jak ktos chce pospiewac koledy to tez spoko, nikt nikomu nic nie kaze i nie ma o nic pretensji.
@lilitch123: True , a jakby chciały wybrać to zadziała ten sam mechanizm co przy chodzeniu do kościoła bezrefleksyjnie/ żeby mieć spokój. Jak społeczeństwo by było ateistyczne, to też by była presja, żeby nie być wierzącym. W końcu sporo ludzi jest nie tyle ateistyczne, co antyteistyczne.
@light3n Boże Narodzenie nie jest dla mnie chrześcijańskim świętem, a bardziej zwykłą rodzinną tradycją, mimo że rodzina mocno katolicka. Po za tym Chrystus nie narodził się tego dnia (nie wspominając że nie bardzo wieżę w jego istnienie). Mógłbym równie dobrze czcić pogańskie święto przesilenia zimowego, czy urodziny perskiego boga Mitry, czy Rzymskich Saturnaliów (jak podpowiada mi wujek Google). Trochę #gimboateizm ale takie są moje przekonania :)
jednym słowem z tradycji chrześcijańskiej wybierasz sobie najprzyjemniejsze rzeczy


@TwojStaryToKorniszon: z reguły to samo robią katolicy. Sama świąt nie obchodzę, bo nie mają dla mnie żadnego znaczenia, wierząca oczywiście również nie jestem, ale rozumiem ateistów, którzy święta obchodzą, ponieważ chodzi głównie o rodzinę, spędzanie z nią czasu, prezenty i całą tę świąteczną otoczkę. Czasami nawet złapie mnie nostalgia, gdy zobaczę w sklepie świąteczne produkty, bo pamiętam, że będąc dzieckiem, ten okres
@abcdefghijklmn: Wybacz, nie było mnie przy komputerze, stąd długo musiałeś czekać na odp

Jak to jest, że w polsce samoistnie pojawił się buddyzm i podobne religie?

Nic się samoistnie nie pojawiło. Z mojej perspektywy jako katolika, buddyzm i podobne religie uważam za wymysł demonów i złych duchów. Szatan, aby wprowadzić niepokój i niezgodę między bliźnich, wpływał na grzeszników i dawał im różne "natchnienia", aby myśleli, że odnaleźli prawdę odchodząc od Boga.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 8
@light3n: wystarczy poczytać na wikipedii o genezie święta "bożego narodzenia". Katolicy standardowo przenieśli swoje święto na czas świąt "pogańskich", żeby łatwiej im było przerobić pogan na katolików.

Sam nie ochrzciłem córki, nie była na 1 komunii, nie chodzi na religię i nie ma z tego powodu żadnych problemów. Nie mamy też z żoną ślubu w kościółku, a wielebny nie odwiedza nas w domu.
Święto sobie obchodzimy, spotykamy się, jemy, mamy choinkę
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@light3n: Nie obchodzę, ale dlatego że święta nie mają dla mnie żadnej 'magii', kojarzą się tylko z #!$%@? z przygotowaniami, sztucznością i komercjalizacją. Jeśli chce z kimś spędzić czas, ugoscic kogoś to robię to niezależnie od tego czy inni wyznaczyli taki czas na to. Nie widzę w tym dniu nic uroczystego, Nigdy niczego nie robię argumentując to tradycją, więc cieszę się że i tym razem tak jest
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Rzuku: o właśnie! My też przestaliśmy #!$%@?ć w święta. Robimy trochę więcej jedzenia i może ciut bardziej odświętnego, ale nie harujemy od rana do nocy. To ma być przyjemność dla wszystkich! I dla tych co przychodzą w odwiedziny i dla tych, którzy przyjmują gości!
Odpisuję @light3n nie chciało mi sie robić cytatow, wiec po prostu cytuje paragraf do ktorego się odnoszę:

religii katolickiej da sie nauczyc tylko jesli dwoje rodzicow jest katolikami, ma ślub etc

"Oczywiście, że nie"

Moja odpowiedź: cytat: "Same bedą mogły wybrać w co chcą wierzyć jeżeli będą już w odpowiednim wieku.

@light3n: I tak wiadomo, że nie wybiorą, chyba, że Wasi rodzice lub dziadkowie nie pokażą na czym polega wiara chrześcijańska."