Wpis z mikrobloga

@Lorenzo_von_Matterhorn: W przypadku komunikacji miejskiej pewnie zależy to od regulaminu/taryfy przewozu, ale np w PKP do zniżki uprawnia wazny dokument, a nie sma status ucznia. Kiedyś jako gówniak jechał bez legitki, bo zgubiłem, ale miałem takie świstek ze szkoły zaświadczający, że jestem uczniem. Niestety konduktor był służbistą i wlepij mame mandat. Choć wałczyla jak lwica, to niestety udowodnił jej, przynosząc grubą księgę, że nie ma prawa jechac na bilecie ulgowym.
@stooley32: Zgadza się. We Wrocku dostałem mandat 31 dnia miesiąca, bo był ważny do 30 a ja myślałem, że miesięczny to miesięczny a nie 30 dniowy. Poszedłem do biura obsługi klienta (akurat miałem 50m od chaty, inaczej by mi się nie chciało) i miałem ciągłość w miesięcznych, więc uznali, że to niedopatrzenie a nie celowe działanie i anulowali. Coś tam i tak zapłaciłem, ale dużo mniej, niż mandat.