[klossser]

1. Kolega spotyka się z dziewczyną. Zostają parą.
2. Dziewczyna łapie raka. Białaczka. Słabe rokowania.
3. Wielka miłość mimo choroby. Na dobre i na zle... 3 lata mijają.
4. Dziewczyna pokonała raka.
5. Dziewczyna zostawia dotychczasowego chłopaka. "Hehe Anon śmieszna sprawa, chyba to nie to czego szukam".
6. Zdrowa dziewczyna poznaje nowego gościa po miesiącu. Wielka miłość, związek. Za chwilę zaplanowane wesele.
7. Depresja kolegi.

Baby to...

#przegryw #truestory

[1.....h]

@Kuzguwu nie, ona go nie rzuciła bo się odkochała tylko dlatego, że znalazła sobie w tym czasie innego :( odeszła od niego dopiero jak trzymała się innej gałęzi, tu nie ma z jej strony nic uczciwego bo tej drugiej gałęzi szukała już zapewne jak z nim była :( uczciwą osoba po prostu rozstała by się w momencie gdy by tego potrzebowała a nie dopiero po znalezieniu nowego gacha! stąd następuje słusznie postawiona

[Kuzguwu]

@100mph: ale skąd masz takie info? Wg opa poznała nowego gościa miesiąc po rozstaniu. Nie wiemy też ile czasu minęło od wyzdrowienia do rozstania.

[jej_czarne_oczy]

@ramionko: @MinnieMouse0: Jest z nim wiele lat i nagle dochodzi do wniosku, że to nie to czego szuka? Coś mi się raczej wydaje, że hipergamia się odezwała jak wyszła z choroby, bo w trakcie choroby nie miała szans poznać kogoś lepszego. Nawet mnie to już nie rusza bo wiem jak to działa, ale niektórych takie sytuacje potrafią zniszczyć psychicznie.

W drugą stronę to tak by nie działało. Mężczyzna zachoruje/straci pracę/cokolwiek

[1.....h]

@Kuzguwu wg opa po miesiącu była z innym, a miesiąc to 30 dni ;) to raczej nie było tak że po 29 dniach poznała typa i z nim zaczęła chodzić xD raczej bym obstawiał, że ujawniła związek po tym czasie a może nawet trochę wcześniej tylko op się o tym dowiedział po miesiącu :) no kurła ciężko mi uwierzyć że dorosły człowiek w miesiąc po rozstaniu znajduje przypadkiem nową miłość i od

[ramionko]

@jej_czarne_oczy: jakie #!$%@?... choroba na pewno przewartościowała jej myślenie, koleg tez sie pewnie zmienił. Przecież to wpływa na całe życie, przestało im sie układać, to zerwała.

[ramionko]

@eschatoestetyzm: No to nie dogadywali sie. Skoro raz prawie straciła życie, to pewnie nie chciała tkwić w czymś, co jej sie nie podoba.

[PomidorovaLova]

Jak to serio prawda to szkoda słów na taką kutwe niewdzięczną

@klossser @scotieb XDD czyli co laska ma być do końca życia z typem którego nie kocha bo miała raka i on był akurat wtedy jej chłopakiem?

[M.....0]

jak można być nieszczęśliwym z kimś kto jest na dobre i na złe...

@Moritz90: No jak widać można.

W drugą stronę to tak by nie działało. Mężczyzna zachoruje/straci pracę/cokolwiek co pogorszy jest sytuację i już praktycznie wiadomo, co się stanie ze związkiem. I można #!$%@?ć, że tak nie jest ale tak jest, co pokazuje życie.

@jej_czarne_oczy: Nikt mu nie kazał z nią być. Jeśli był z nią choć jej nie

[M.....0]

@MinnieMouse0: @klossser ... nie gadajcie z nią bo to typowy #rakcontent

[jej_czarne_oczy]

@MinnieMouse0: w tym co piszesz jest samo gdybanie. Fakty są takie że sytuacja jej się poprawiła, mogła znaleźć kogoś lepszego i to zrobiła, mając #!$%@?, że ten gość był przy niej nawet w najgorszych chwilach. Nie oceniam tego, to jest właśnie schemat działania kobiet.

@ramionko: bardzo dziwne, że nie przestało im się układać w trakcie choroby, a może wtedy miała jakąś korzyść z tego związku więc nie opłacało się zrywać?

[gora-adam90]

tak, z wdzięczności że jej nie zostawił powinna zostać z nim do usranej śmierci xD przecież nie ma się wpływu na to, czy się kogoś kocha. dajcie spokój, życie nie jest czarno-białe

[p.....k]

@MinnieMouse0: mialem to napisac

[C.....y]

@MinnieMouse0 zmienia, może właśnie dzięki chorobie przejrzała na oczy że życie jest zbyt krótkie by męczyć się z kimś kogo nie darzy się uczuciem. Był przy niej jak umierała to teraz winna mu dożywocie niezależnie jakim jest człowiekiem? Sorry że piszę to zwracając się do Ciebie ale resztą pewnie i tak nie ogarnie

[linc0ln_dll]

@klossser: U mnie w mieście w PL koleś coś tam jej oddał (narząd) i po sprawie go zostawiła.

[Zgredzimierz]

@klossser To u nas jest chyba jeszcze większa patologia :D Kumpel zdradził dziewczynę, później ona jego, rozstali się (to on zakończył związek XD) i tak potem coś próbowali ale nie wychodziło :D Minął rok może dwa i teraz znów są ze sobą od miesiaca, chociaż w czerwcu ruchał się z jej siostrą o czym ona wiedziała. Ale postanowiła to puścić w niepamięć bo w sumie jej też w tym trochę winy bo

[j.....p]

w tym że widać nie była szczęśliwa w związku?

@MinnieMouse0: Po czym wnosisz?

Jaki jest wiekszy akt lojalnosci, niz trwanie przy osobie, ktora jest prawie skazana na smierc? Bialaczka to nie zarty.

ZA TO, gdyby to Karynka pisala, ze chlopak ja zostawil, jak zdiagnozowali jej bialaczke, to pisalbys, ze nic niewarty #!$%@?.

[abaac]

no tak, bo kobieta to jak piesek i ma być u twojego boku do usranej śmierci, bo akurat takie masz widzimisię.

[rutkins]

@klossser: ja znam inną historie.
1. Ślub
2. Dziewczyna dostaje białaczkę
3. "nie tak sobie wyobrażałem małżeństwo" - cytat męża
4. Rozwód
5. Dziewczyna pokonuje raka.
6. Wracają do siebie.
I teraz będzie dobre
7. Gość instaluje kamerę w łazience i podgląda mlodsza siostrę.

Nie wiem co dalej