Wpis z mikrobloga

18/365
Dalej trzeźwiejący:)
Ile jeszcze będą trwały kłótnie i niesnaski, wypominanie, humory moje i brak opanowania?
Pewnie długo...
Męczące dla wszystkich.

Wczorajsze spotkanie z sponsorem trochę minęło się z moimi oczekiwaniami- wydawało mi się ze będzie to coś w stylu mentoringu, dialogu czy zrozumienia.
Nie wiem, trochę nie tego się spodziewałem.
Idę na terapie- potrzebuje poukładać siebie a sam nie dam rady. Muszę się oczyścić psychicznie:)
zapisze się dopiero w przyszłym tygodniu. Ale na 95% to zrobię.
Nie przekreślam AA. Idę spokojnie wyznaczona droga i cierpliwie stawiam kroki:)!
Modlitwa, mitingi, poznanie, i wielka księga!

Środa to mała sobota- byle do weekendu ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#alkoholizm
#3ezwytrzezwieje
  • 24
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 1
@gikeryooo: Jest dokładnie tak jak piszesz- ciagle łapie się z tym ze wszystko ma być tak jak ja mam w głowie. Nawet moja mi to powiedziała dwa razy już.
Kiedyś o tym wspominałeś- czasami mi to ucieka i stad czesc nerwów. Będę wracał do tego w chwilach słabości!
Dzięki!!!
  • Odpowiedz