Aktywne Wpisy
ChwilowaPomaranczka +194
Dorszowy +46
Pamiętam jak zostały wprowadzone niedziele niehandlowe. Pamiętam jak wtedy plułem jadem, bo jak to tak nie móc pójść do Lidla w niedzielę. Pamiętam jak się wkurzałem zawsze widząc sobotnie kolejki.
A potem się ożeniłem, a moja żona zaczęła krótko przed ślubem pracę w Jysku. Prawie każda sobota pracująca. Czasami za to ma wolny dzień w tygodniu, ale co z tego skoro wtedy ja jestem w pracy. Niedziela to nasz jedyny pewny wspólny
A potem się ożeniłem, a moja żona zaczęła krótko przed ślubem pracę w Jysku. Prawie każda sobota pracująca. Czasami za to ma wolny dzień w tygodniu, ale co z tego skoro wtedy ja jestem w pracy. Niedziela to nasz jedyny pewny wspólny
Jakiś czas temu zaparkowałem na podwórku przy kamienicy w której mieszkam. Nie potrzebowałem auta przez dłuższy czas(dwa tygodnie), więc sobie tam stoi. Po jakimś czasie ktoś nakleił mi karteczkę na okno "te miejsca są zajęte prosze o przeparkowanie". Oznaczone to te miejsca nie są, zarezerwowane tym bardziej. Poniżej zdjęcie karteczki, wraz z moją jeszcze kulturalną odpowiedzią.
Nie potrzebuję na razie przestawiać auta, więc będzie tam stało. Wiele warte też nie jest, a jak gościu coś mi z nim zrobi, to sprawa trafi na Policję - jak macie podobne doświadczenia z Januszami parkingowymi to chętnie się czegoś dowiem.
Generalnie już kiedyś (ze 3 lata temu) zaparkowałem na tym miejscu innym samochodem, i po tygodniu jakoś ktoś mi spuścił powietrze w tylnej oponie( ͡° ʖ̯ ͡°)
Ten adres mailowy naprawdę jest mój - utworzyłem go wczoraj( ͡° ͜ʖ ͡°)
Podejrzewam tylko, że gościu nic nie wyśle, bo uzna, że wymyśliłem ten adres.
Jak się sytuacja jakoś rozwinie to wstawię kolejny post z tagiem #parkingowesamowolki
Oczywiście mieszkam 50m dalej. Mam dwa auta, na krakowskich i katowickich blachach. Z jednym i drugim problem.
Mieszkasz w mieście ale do pracy za #!$%@? ci się nie opłaca jeździć samochodem i do tego czasami jeszcze szukać/płacić za parking tylko ładując w smog jeszcze więcej syfu no ale potrzebujesz żeby żeby co dwa-cztery tygodnie #!$%@?ć trasę?
Fuck you I
@DerMitteleuropaer: nie mam ałta. I CO TERAS?