Wpis z mikrobloga

Kolejne błędy i kolejne wnioski, tym razem chodzi o wyciskanie.

Ostatnio treningi lower idą mi wybitnie, progresuje, czuje że wszystko jest tak jak być powinno... Zupełnie przeciwnie jest z treningami upper body. Wiadomo że nie wszystkie boje poprawiają się jednocześnie, i czasami jeden bój idzie, natomiast inny stoi w miejscu. Myślałem że tak jest i z moim wyciskaniem, jednak poświęciłem trochę czasu na analizę ostatnich miesięcy treningu, i znalazłem winowajce :P Jest nim koszula.

Podszedłem do tematu zbyt ekstremalnie, bo po "pierwszym razie" w koszuli, zrozumiałem jaki fun ona daje i chciałem ją natychmiast opanować. A to spowodowało szereg konsekwencji. Gdyż przez wyciskanie w koszuli średnie ciężary zbliżyły się w okolice ~300kg, a to generowało ogromne zmęczenie i momentalnie odbiło się na asystach których objętość zmniejszyła się, ale także była "gorszej" jakości. Nie wspominając już o omijaniu treningów upper body, bo koszula, a właściwie to obciążenia 300kg+ zniszczyły mi przedramiona, do tego stopnia że dopiero dziś byłem w stanie zrobić ciężki trening, 2 tygodnie musiałem się hamować, bo miałem problem nawet z podniesieniem szklanki.

Dlatego niestety ale muszę odpuścić sobie koszulę w pełni zregenerować przedramiona, a następnie znacząco ograniczyć treningi w koszuli, do jednego może dwóch w okresie 4-5tygodni.

Dzisiaj już z przedramionami było lepiej, i stwierdziłem że czas pocisnąć i zobaczyć na czym stoje i zrobić dużą objętość, trening zajął mi ~2h.

Troszkę #!$%@?łem początek heh, bo chciałem sprawdzić na czym stoję w wyciskaniu i ustanowić "nowy" rekord w Close grip bench (kiedyś zrobiłem najwięcej 210kg). 190kg poszło tak łatwo, że przeskoczyłem od razu na 212,5kg... co było błędem, rozjechała mi się technika, i nie mogłem docisnąć sztanga stanęła dosłownie na centymetry od lockoutu. Gdybym utrzymał technikę to bym to docisnął, albo inaczej, gdybym miał silniejszy triceps też bym to docisnął hehe.

W każdym razie wynik mnie cieszy, bo naprawdę myślałem że będzie dużo gorzej, a tutaj po tak #!$%@? okresie i tak prawie pociśnięte 212,5kg close gripem.

Cały trening

Band triceps 2x30
DB bench 2x20
Lat pulldown 2x20

CG bench 190x1 212,5x0
CG 3board 3x5 170kg
Skullcrushers to nose - 90x5 100x5 110x5 70x20 (amrap)
Seal rows 90x5 112,5x5 125x7 90x15 (amrap)
Lying shrugs 3x15 70kg
Cable Lat pullover - 5x12
Shoulder complex (side raise/rear raise/rear row/front bb raise) 3x10
Biceps high pulley curl - 5x10
Triceps high pulley overhead extensions - 5x10

#strongaf #silownia #mirkokoksy #mikrokoksy
IntruderXXL - Kolejne błędy i kolejne wnioski, tym razem chodzi o wyciskanie.

Osta...

źródło: comment_kwNHBfmOeRQ4antgMN8JFTMdlB37ZPMB.jpg

Pobierz
  • 6
  • Odpowiedz
@IntruderXXL: Masz zajebiście silny CG do zwykłego, aż się zastanawiam czy ja bym tyle zrobił xD W koszuli triceps jest kluczowy w wyciśnięciu bądź nie xD w raw stwierdziłbym że klata jest najważniejsza przez swoją wielkość i siłę którą może generować. WSB mocno skupiają się na tricepsie i wręcz pomijają klatę dlatego niektórzy stosujący tą metodę trenując raw mocno się ograniczają.
  • Odpowiedz
WSB mocno skupiają się na tricepsie i wręcz pomijają klatę dlatego niektórzy stosujący tą metodę trenując raw mocno się ograniczają.


@Darksed: Wiesz mój sticky point jest ciągle w górnej połowie ruchu, 1/3 ruchu. Mój start z klaty to jest torpeda, wszystko wyskakuje samo tak naprawdę hehe. Chociaż to prawda że moja klata jest zdecydowanie najgorzej rozwinięta z grupy triceps/barki/klata, ale nie wydaje mi się aby ona była przeszkodą. Po prostu wyciskam
  • Odpowiedz
  • 0
@IntruderXXL Wiem, ze to pytanie moze byc zalosne, ale ja sie serio na tym nie znam, choc jestem ciekawy, mianowicie czy te treningi ktore robisz potencjalnie przygotowuja cie do po prostu sportu w postaci podnoszenia ciezarow? Bo mowisz tu o trojboju ale wydaje mi sie, ze najbardziej medialnym sportem tego typu jest po prostu podnoszenie ciezarow w dwuboju, sa nawet zawody olimpijskie, wiec jestem ciekawy czy jakby w takich zawodach tez moglbys
  • Odpowiedz
Wiem, ze to pytanie moze byc zalosne, ale ja sie serio na tym nie znam, choc jestem ciekawy


@Sinn: Spoko nie ma sprawy. Trójbój i dwubój to są dwa zupełnie inne sporty, w obydwu podnosi się ciężary. To tak jakby zestawić piłkę nożną z siatkówką, w obydwu gra się piłką :)

Te sporty wymagają zupełnie czegoś innego od zawodnika. Dlatego pomimo moich wyników w trójboju, nie zrobiłbym właściwie żadnych w dwuboju.
  • Odpowiedz