Wpis z mikrobloga

Na prawdę jest aż tak źle z GS 1200 z roczników 2014+ ?
Czytam opnie zagraniczne i nasze rodzime, na forum i w dyskusjach w cholerę przykładów niedbalstwa. Absurdalne awarie, problemy z elektroniką, z rozrusznikami, zatarcia silnika i awarie skrzyni, wycieki z układów. Słowem - nic, z czym bym się spotkał w japońcach. Odstraszyło mnie to skutecznie, nie wiem tylko na ile to jest prawda, a na ile rozdmuchane wątki.
#motocykle #bmw #gs1200 #pytaniedoeksperta
  • 24
@Bazarnia z pierwszej ręki wiem, ze moto ramy BMW są dziwnie robione w Niemczech, np. robota źle ustawi ktoś i wali dziury, a ze vin wybity, to rama nie leci na złom, a każą ją spawać łatając dziury. Nie wiem czy w Japonii ich moto ramy tez taką politykę mają czy tylko BMW wyjątkiem. Szkoda, bo podobają mi się te różne moto podróżnicze. I nie wiem czy połatana rama jest mniej wytrzymała
@Hamza: no GS właśnie najdroższy jeszcze przy okazji jest :D w zasadzie wszystko oprócz multistrady ( która jest jezszcze bardziej gówniana :D ) jest tańsze :)
@ponik_kolny: Też podobnie z awaryjnością, na wyspach mawiają na niego "Ducrapi Multistressa" ;) Nie wiem jak z 950, podobno sporo poprawili względem 1200 i może nad nim się warto pochylić. S1000Xr nie w moim guście. Dodatkowo rzędowa czwórka, a do tego już nie chcę wracać. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Bazarnia: Jak coś to 1260S bo z tego co koledzy z desmo mówili, to 1200 potrafi #!$%@?ć :) Ja w rok na 1260S nawinąłem 20 tys km i na razie bez większych przygód. Jakaś gumka przytrzymując a kufer się zsuneła, kluczyk przestał się składać, a poza tym wszystko super.