Aktywne Wpisy
SaintWykopek +941
Ostatnia cyfra po naciśnięciu plusa to twoja dziewczyna
1. skandynawka
2. włoszka
3. latynoska
4. czekoladka
5. hiszpanka
6. polka witaminka
7. azjatka
8. francuzka
9. nigdy nie będziesz miał dziewczyny
0. filipinka
#glupiewykopowezabawy #zwiazki
1. skandynawka
2. włoszka
3. latynoska
4. czekoladka
5. hiszpanka
6. polka witaminka
7. azjatka
8. francuzka
9. nigdy nie będziesz miał dziewczyny
0. filipinka
#glupiewykopowezabawy #zwiazki
SaintWykopek +81
W tej nitce wrzucamy zdjęcie z gry którą zna jak najwięcej osób i jej tytuł. Jeżeli widzisz grę którą znasz-plusujesz. Wygrywa ten, kto będzie miał najwięcej plusów w swoim komentarzu.
Ja zaczynam, gra to Gothic
#glupiewykopowezabawy #gry #gothic
Ja zaczynam, gra to Gothic
#glupiewykopowezabawy #gry #gothic
Dużo korzystam z #tinder i podobnych. Sam jestem jakieś 5/10, ale o dość szerokim wachlarzu zainteresowań oraz z fajnymi zarobkami (wielokrotność średniej krajowej). Nie jarają mnie laski z mojej ligi. 7/10 to absolutne minimum, aby pała stała, a 8/10 żeby jeszcze czerpać z tego przyjemność. Z tinderówkami jest problem taki, że te mówią wprost - wyglądam lepiej na żywo niż na zdjęciach (szczególnie jak pod jedną podjechałem hehe samochodem), często ukrywam fakt zarobków (wprost mało, która pyta przy pierwszym spotkaniu). Oczywiście jak to bywa - po kilku drinkach często lądujemy u mnie i te widząc stan posiadania majtki często ściągają przez głowę. Grzech nie skorzystać, ale wiadomo - z takimi relacji budować się nie chce dłużej niż na 3 spotkania.
No i teraz do sedna. Poznałem idealną #plodnajulka, która tak się składa, że jest ze mną w relacji zawodowej podwładną. Od ponad roku. Nigdy wcześniej nawet nie myślałem żeby do niej startować, bo - relacja zawodowa. Jednak świetnie mi się z nią rozmawia. Mamy wspólne zainteresowania, plany na przyszłość, a teraz jeszcze jest wolna po jakimś oskarku :D Na kilku spotkaniach była ubrana tak, że nie sposób było nie zauważyć jej krągłych piersi i fajnych aureolek (totalnie mój typ!).
Problem tkwi w tej relacji zawodowej - jak podejść do wyciągnięcia na drinka innego niż pracowniczego, aby nie wyszły z tego kłopoty. Muszę mocno ważyć słowa, bo dziewczę podoba mi się przeokrutnie (9/10), ale jak powiem coś co się nie spodoba to może podejść pod mobbing/molestowanie. Samcza natura nakazuje chwycić w pasie, zerwać stringi i bzikać, ale to życie - nie jakiś pornol (chociaż jak sam byłbym 9/10 to miałbym pewność, że nie będzie mieć nic przeciwko temu ;) ). W jaki sposób rozwiązać ten problem? Jest to w ogóle możliwe? Jak zasugerować coś więcej nie narażając się na problemy prawne?
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Dodatek wspierany przez: Wyjazdy dla młodzieży
takie 4/10 bym dał za bait
Potem opisz co wyszło z tego.
@pijekubusplay: troszkę z dupy powiedzonko. Spotykałam się z
Kobiety są cfane, ja bym nie ryzykownał, bo im ładniejsze tym niebezpieczniejsze ^^
@kamillus: raczej życiowe bym powiedział tak jak na studiach sie mówi: nie bierz dupy ze swojej grupy.
Problemem jest habituacja, niestabilność emocjonalna pań i obecne prawo które gdy laska oskarży cie o molestowanie czy gwałt a nawet pedofilie to lezysz praktycznie. Potem jest kwas i musisz codziennie oglądać tę osobe w pracy, masz farta że tobie sie udało ale to raczej
Powiem więcej - w kulturze korpo często masz przynależeć do tej grupy, spędzać czas z ludźmi z pracy
Jeżeli zaczniesz pierwszy może Cię oskarżyć o mobbing, a jeżeli trafi do sypialni, a później się rozstaniecie jak będziecie się czuli w pracy? Albo ona pozna jakiegoś gościa i po pijaku przyzna mu się, że spała z szefem, jak wytrzeźwieje co mu powie? Oczywiście, że szef ją zmusił. Co zrobi wtedy jej nowy