[rbk17]

#protip #heheszki #takaprawda

Jeśli masz oszczędności np. 50 k zł na koncie i nie wiesz na co je wydać wyobraź sobie że właśnie ci je ukradli. Wtedy człowiek najbardziej płacze co mógł za to kupić, zbudować, wyremontować (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)

[PonuryMruk]

@rbk17: Ja zawsze gdy mam wolne środki na " rozwalenie" to przeliczam rzeczy/usługi które mogę za to kupić na roboczo godziny które dadzą mi z tego zakupu frajdę. Np wypad na miasto z kumplami da mi frajdę na 6-7 godzin koszt ok 200zł , z kolei za te 200zł mogę kupić np karnet na basen na miesiąc który da mi frajdę na 20 godzin. Oczy wiście jest tutaj kolejna zmienna jaką

[F.....s]

@rbk17: albo zabrali w podatkach

[Alt_F4]

@rbk17 ciekawa perspektywa! Zawsze myślałem co byłoby kupił gdym wygrał pieniądze... Jednak perspektywa strary, budzi u mnie większą refleksje.

[rbk17]

@Alt_F4: albo jak zapłacisz mandat 200-500 zł to ta #!$%@? "a mogłem jechać powoli i kupić sobie za to nowe wypasione buty".

[wywu]

@PonuryMruk: Nie ty jeden robisz podobnie :) Mam tak z grami i porównuje je do biletu do kina. Gra jest dla mnie opłacalna jeżeli godzina zabawy wyjdzie taniej niż bilet do kina (gdzie przyjmuję, że film trwa 2-3h). I tak w csie wyszło mi kilka groszy za godzinę rozrywki, a wliczając posprzedawane wypadniete skiny sprawiły że w zasadzie to na każdą godzinę gry "zarabiałem" 2 grosze ( ͡° ͜ʖ

[franaa]

@rbk17: Tak czują ci ludzie od tej lewej giełdy kryptowalut :P