Wpis z mikrobloga

Mirki, co na pierwsze moto, żeby sobie przypomnieć jazdę? Docelowo nogi mają być z przodu i będę celował w Intrudera VS1400, ale póki co to teraz chciałbym sobie po mieście polatać i poćwiczyć sobie jazdę na moto. Co byście polecali z trzech poniższych i dlaczego?
GS500
XJ600
ER5
#motocyklisci #motocykle
  • 11
  • Odpowiedz
@medoh: Gs 500 z podwyższaną kierownicą lub xj 600 z 2 tarczami z przodu.
Er5 to gówno bez hamulców i zawieszenia, ja nie wiem jak można tym jeździć, osobiście musiałbym mieć kotwicę jakąś i wyrzucać ją przy każdym hamowaniu.
Gs 500 ma spoko hamulce i zawieszenie jak na tą klasę motocykla ale trochę gówniany silnik który chleje olej jak opętany.
XJ 600 to bardziej turystyk ale pancerny.

Wniosek? Kup fazera.
  • Odpowiedz
@Donmenello z tego co słyszałem o kosztach Fazer > XJ600 > GS500. To miałoby być moto na góra 2 lata więc też nie chcę się pchać w ewentualne koszty :) W sumie Fazera nie brałem pod uwagę ze względu na cenę, ale patrzę teraz i potaniały
  • Odpowiedz
@Donmenello: Niby tak, ale to nadal ma być moto na 2 lata tylko i do polatania po mieście i okolicach, maks 50 km wokół komina. Tak czy inaczej dzięki za rady :)
  • Odpowiedz
@medoh: bierz GSa - tanie w utrzymaniu, tanie w zakupie, lekkie moto - o wiele latwiej manewrowac, duzo wybaczy i nauczysz sie prawidlowych odruchow. Zaczynalem na takim i chwala bogu, bo jakbym startowal od tego czym jezdze teraz - Bandit 650 70+kg wiecej, to...
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@emissary: zawsze będę powtarzał że bandit to ciężki motocykl i ma do dupy hamowanie. Ale fajnie jeździ ( ͡º ͜ʖ͡º)
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@medoh: Powiem Ci, że tak czytam te komentarze i mogę wyciągnąć jeden wniosek...jedyna wiedza "motocyklistów" na temat większości motocykli wynika z herezji jakie wyczytali gdzieś w internecie, nie z doświadczeń z jazdy tymi motocyklami ;).
  • Odpowiedz