Wpis z mikrobloga

Korzystałem przez prawie 2 lata z usługi VPN pewnej spamiącej reklamami gdzie się da firmy. Jakieś 3 miesiące temu zacząłem korzystać z konkurencji ;są to mojej ostanie dni u nich bo takiego syfu już dawno nie widziałem (wracam do poprzedniej). No ale nie o tym. Takiego maila z komunikatem co się stanie jak nie będę z ich usług korzystać to dawno nie czytałem. Ogólnie bez ich VPN to grozi mi chyba wszystko a do tego mój PC dostanie cyfrowego HIVa... VPN ma swoje plusy ale to już jak dla mnie wciskanie kitu :F

" przekażesz swoje dane osobowe w ręce internetowych szpiegów"
" zaprosisz hakerów do swojego konta bankowego" itd xD

a ogólnie to ich usługa to jakaś wielka pomyłka. Kasa w błoto. Porównując do poprzedniego dostawcy to strony ładują się lata, dla linucha trzeba się bawić z konfiguracjami zamiast zwykły conf dla openvpn itp.

#vpn