Wpis z mikrobloga

Trzeba być naprawdę niedowartościowanym i oderwanym od rzeczywistości dzbanem, żeby mieć problem z ludzką cielesnością. Najlepiej, żeby burkę złożyła, coby przypadkiem nikt kawałka skóry nie zobaczył ¯_(ツ)_/¯


@night_witch95: Jakby ktoś ci #!$%@? na ulicy pokazal, to nie miała byś |problemu z ludzką cielesnością|? Zresztą co to w ogle za jeakieś bezsensowne #!$%@?. Jak nie masz problemu z ludzką cielesnością (xD) to chyba bez oporow chodzisz w bikini w upalne dni? Przecież
via Wykop Mobilny (Android)
  • 3
@ediz4: nie wrzucam, bo nie czuję takiej potrzeby, ale nie narzucam swojego podejścia innym. I masz rację, sprowadzasz sytuację do granic absurdu tak dobrze, że aż publicznie robisz z siebie niezłego dzbana :)

@lastro: porównujesz chodzenie całkowicie nago po ulicy, do wstawienia zdjęcia na swój prywatny insta, na który nikt nie jest zmuszony wchodzić, zdjęcia w bikini? Serio? XD

I nie, nie miałabym problemu. Uznałabym, że jest debilem, może bym
@Dundes2136: @ripleyx: @zemsta_przegrywa: Co za głupia argumentacja. Jeśli nie widzicie różnicy między chodzeniem na plażę w stroju, a pokazywaniem dupy w internecie dla atencji, to może nie ma dla Was różnicy i na codzień byście też tak chodzili np. do pracy.
Albo to marna zarzutka, albo kogoś dupa piecze, że OP miał wystarczająco RIGCZu, żeby olać atencjuszkę.