Wpis z mikrobloga

#tatry #gory #zakopane #turystyka
Witam,
Wybieram sie w pierwszy raz w tatry na dlugi sierpniowy weekend i zastanawiam sie ktora opcje obrac
1. Wejscie na Giewont od Kuźnic i zejście doliną strążyską lub bialego, albo odwrotnie
2. Wjazd kolejką na Kasprowy, dalej świnica i zejście pieszo do kuźnic.
Którą opcja będzie lepsza, bardziej widowiskowa i dlaczego?

Na drugi dzien chcialbym pojechac na morskie oko
  • 28
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@kogi: 1. od strazyskiej na Giewont ciekawiej.
2. Z kuźnic do murowanca, potem kawałek w stronę kasprowego i szlakiem na przełęcz koło Świnicy i na świnice.
  • Odpowiedz
@Shellthorn @kogi: Mireczku, gorąco polecam trasę Grześ-Rakoń-Wołowiec. Ludzi nie ma, idziesz granicą Polski z Słowacją, widoczki zajebiste. https://mapa-turystyczna.pl/route?q=49.2766430,19.8314810;49.2529800,19.8152720;49.2363810,19.7937600;49.2412710,19.7783880;49.2365830,19.7667810;49.2158030,19.7585678;49.2116240,19.7596670;49.2075160,19.7631220;49.2117661,19.7595119;49.2192690,19.7765630;49.2358010,19.7894290;49.2396812,19.8058605;49.2527925,19.8153877

Z Siwej polany na której jest parking można było przejechać wypożyczonym rowerem i oddać go przy schronisku na dolinie Chochołowskiej. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@kogi: po pierwsze to najpierw idź na morskie oko bo nie zaczyna się od ciezszego szlaku tym bardziej jak nie jedziesz sam, a z kondycją cienko. Przejdziesz i zobaczysz na co was stać bo jak się nie ruszcie w domu z kanapy to wycisnie was ta przygoda mocno. Już znajomy sobie pojechał i poszedł nad morskie oko, a potem cały tydzień łazil dookoła.
Przewyzszenie 1500 m to nic takiego tylko
  • Odpowiedz
@kogi: zdecydowanie opcja 2. Na giewont trzeba czekać na wejście, niczym w kolejce po kiełbasę za PRL. Na Świnicy ruch niewielki, znacznie przyjemniejsza trasa.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@kogi: jak wjedziesz kolejka bez stania to oplaca sie czerwone wierchy zwiedzic, jezeli jestes "zdobywca" to mozesz probowac od kuznic, ale licz sie z duza iloscia ludzi
  • Odpowiedz
@Qullion: spokojnie, trochę się ruszamy, w Bieszczadach na spokojnie zrobiliśmy ostatnio ponad 15km po gorach, łącznie ponad 1000m podejścia
  • Odpowiedz