Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 102
@miodeksmrodek: miałem ostatnio to samo xD tylko że ja próbowałem go złapać, a mój kot dopaść XD 2h walki i nie wiem czy bardziej ten nietoperz mnie #!$%@?ł czy kot skaczący wokół mnie i dracy ryja o 3 w nocy ( ͡° ͜ʖ ͡°) koniec końców go złapałem i wypuściłem na zewnątrz. Uprzedzając pytania, złapałem go w gumowych rękawiczkach, bo sie trochę cykałem #pdk
@miodeksmrodek ja wczoraj wołam niebieskiego żeby zabił takiego zuka co chodził po parapecie, wtedy zuk chyba stwierdził "#!$%@? elo" i skoczył w dół, pech chciał, ze wpadł prosto do kosza, aż było słychać jak się odbil od jakiegoś kartonu... A niebieski tylko przyszedł, związał worek i tyle białorycerzykowania
@Szybki_Joe: @miodeksmrodek: ale wiecie, że jest bardzo i to bardzo prosta metoda. Ostatnio do mnie wleciał wróbel czy coś takiego. Złapałem go w 5s (po przygotowaniu wszystkiego co potrzebne).
Wystarczy wziąć koc, ręcznik lub coś innego dużego, rozłożyć i zarzucić jak sieć. Jak tylko wpadnie pod - jest Wasz...
Łapanie w ręce, nawet nie przyszło by mi do głowy.