Wpis z mikrobloga

Czy wiesz, ile naprawdę powinien kosztować bilet lotniczy na średniej trasie w Europie i dlaczego ceny biletów tak bardzo się różnią?

Ostatnio pojawił się na blogu nowy wpis - próbuję rozgryźć tanie linie lotnicze i odpowiedzieć na pytanie, czemu czasem bilet na to samo połączenie w ten sam dzień kosztuje kilkanaście złotych, a czasem nawet ponad tysiąc PLN-ów ( ͡° ͜ʖ ͡°) We wpisie nie ma złotej recepty na kupowanie biletów, ale trochę statystyk, wykresów i bardzo przydatne narzędzie do sprawdzania, czy warto już kupować bilet, jeśli polujemy na konkretny kierunek i termin.

Ile naprawdę kosztuje bilet lotniczy i kiedy najlepiej go kupić?

#zwtravel #tanieloty
Pobierz zbigniew-wu - Czy wiesz, ile naprawdę powinien kosztować bilet lotniczy na średniej t...
źródło: comment_dxofOb0VweZXi9sVtrLrX0PgeYAnZcfh.jpg
  • 43
@iniekcja: Co do zysków, wspomniany artykuł jest z 2012 roku, nie wiem, z jakiego czasu jest raport, do którego odnosi się autor. Możliwe, że sytuacja się trochę zmieniła - wydajesz się mieć sporą wiedzę w temacie, więc pewnie wiesz lepiej :) Aż tak nie zagłębiałem się w temat cen, ale chętnie poczytam dalej. Dzięki za podpowiedzi i pozdrawiam ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@ja_nie_lubie: @kotoj: @krootki:

Dlatego ludzie korzystają z lotniczych biur podróży (nie itaka, czy tui, agencji typu Global Airline Services, Global Business Travel, E-travel)
Bo kasjer lotniczy proponujący połączenia wie, że do większości lotów można dodać dodatkowy odcinek lotu w taki sposób, żeby obniżyć cenę.
I żadna wyszukiwarka tego nie zrobi ;)

@zbigniew-wu

Odpowiedź na pytanie: "Kiedy kupować bilet lotniczy?" jest bardzo prosta.

Jak najwcześniej, 9-12 miesięcy przed podróżą. Loty
@inanitaarlen:

I nie, "Tak samo nie opłaca się kupować biletu z kilkumiesięcznym wyprzedzeniem – oprócz akcji promocyjnych, zazwyczaj jest prawie pewne, że cena jeszcze spadnie. " Cena nie spadnie. W lotach regularnych szansa jest zerowa. W lotach LCC (low cost carrier) tylko akcje promocyjne. W lotach czarterowych (tui, itaka) może być cena last minute.


hejo, ale przeczytałeś artykuł? Zauważyłeś, że na samym początku napisałem, że skupiam się na low-costach i to
@zbigniew-wu: jak najbardziej, odpowiedziałem trochę bardziej obszernie ;)
Są też tak zwane loty Low-Fare, które większość osób traktuje jako lowcosty, mimo, że są w IATA. Tam działają reguły regularnych przewoźników. Przykładem jest Finnair (po zakupie linii LCC).

W LCC tak samo najważniejsza jest dostępność miejsc - jest dużo bardziej dynamiczna, bo na LCC nie można robić rezerwacji. Ale cena biletu zawsze ma tendencję wzrostową. Może być -parę%.
Zdarza się, że ktoś
@iniekcja: Fikcyjny powrót jest nielegalny, czy bardziej mówiąc nieetyczny, jeśli jest dodany bez wiedzy pasażera + w celach zarobkowych, wiedząc, że pasażer go nie wykorzysta - ale jak powiesz, proszę Pana, ja mogę dodać Panu jeszcze jeden odcinek, który obniży cenę biletu, a pan może sobie tam polecieć, ale nikt Pana nie zmusi - to jest ok.

I nie, dodatkowy segment nie działa tylko przy onewayu, i bez bagażu rejestrowanego :)
@iniekcja:

Skoro tak mówisz ;) Rozwiązań na RT albo z PCs zdradzać akurat nie mogę, bo mnie linia dojedzie ^ ^

No ale w jaki sposób cena w Emiratach spada, jak jest zapełniony samolot to są coraz wyższe klasy dostępne... przecież dana literka ma zawsze tę samą cenę :D
Jak się kończą w fare bucket miejsca, to nie wpływa na cenę, nie? Czy są 2, czy 9+, cena za taryfę ta
@iniekcja:

Ale co historyczna cena biletu?
Mam dostęp do GDS, jeżeli Ty również, to powinieneś wiedzieć, że ceny regularnych, np. Emirates nie skaczą góra-dół. A poniżej najniższej taryfy, które zawsze ładowane są do przodu na rok, cena nie spadnie... NIGDY.

Oczywiście, że prawdą jest, że ceny regularnych nie spadają.
Wyjątek poniżej.

Mogą się jedynie zwalniać klasy rezerwacyjne z powodu anulowania rezerwacji bądź zwrotu biletu. Ewentualnie zmiany maszyny (ale zazwyczaj maszynę zmienia
@iniekcja:
Nie zgadzasz się z faktami?
Wytłumacz mi proszę, bo może czegoś nie wiem, ale w jaki sposób ta cena ma spaść XD?

Upraszczając:
masz a 10 miejsc za 100zł, b 10 za 200zł, c 10 za 300zł etc.

Jeżeli najtańsza taryfa a zostanie wykupiona, to następne najtańsze bilety są w b, i tak dalej.

Jeżeli nikt nie wykupi żadnego biletu w a, to i tak nie będą zmieniać ceny taryfy,
@iniekcja: Oczywiście, że tak :D w GDSie jest pełna dostępność na start. Możliwe, że dostępność jest ładowana w inny sposób do innych systemów (Amadeus, Galileo, Sabre itd.) oraz NDC linii lotniczej, przez co w różnych źródłach jest inna dostępność, co może prowadzić do sytuacji, że kupując bilet w Sabre NIE MA którejś taryfy, załóżmy a i b, która jest na stronie linii i jest różnica 200 PLN pomiędzy najtańszymi biletami -