Wpis z mikrobloga

Gdyby się dało i ktoś by dokonał obliczeń - ciekawy jestem jaki byłby wynik porównania kosztu zakupu nowego auta na gwarancji vs. kupienie gruza za 25k i dokładanie do niego (sprzęgło, wtryski, hamulce, rozrządy). Powiedzmy w perspektywie 8-10 lat.


@ZbrodniarzWojenny: niestety ten nowy będzie kosztował więcej. Utrata wartości zje całe oszczędności na naprawach.
Za 25k kupisz powiedzmy 8 letni kompakt. Za 8 lat sprzedasz za 5k zł.
Nowe auto tej klasy kosztuje 80k zł, za 8 lat sprzedasz za 25k zł, czyli na utracie wartości jesteś 55k zł w plecy. To jak kupisz 8 letnie auto za te 25k to nie ma szans żebyś przez 8 lat użytkowania wydał 55 k na
  • Odpowiedz
mam uraz do automatów


@B0RG: dlaczego?

Setkę robi w ~7 sekund


@B0RG: bardziej w 7,5. Ścignąłem sie z 420d spod świateł - została z dziesięć długości samochodu za mną. Ja bym się czuł nirkomfortowo nie mogąc wyprzedzić nissana leaf z vozilla (one mają 7,9 do setki)
  • Odpowiedz
@B0RG: Brałeś pod uwagę wynajem? 1.6k netto miesiąc taka. Pytam z ciekawości czy za cash faktycznie lepiej dużo wychodzi. W wynajmie co dwa lata nówkę bierzesz i niczym się nie martwisz.
  • Odpowiedz
@Jon_Jones: nie. Wolałem zapłacić z góry całość.
@rraaddeekk: przelew zrobiłem u sprzedającego (znamy się od dziecka, nasze rodziny się znają) na jego oczach. Spoko, zrobie sobie challenge #100porankowzbmw to będziesz mógł pooglądać :) Zacznę od przyszłego tygodnia, jak będę miał tablice, ubezpieczenie i nowe kapcie. Muszę się też pozbyć swojego w204, ale tu ciotka chce kupić więc będę miał z głowy wszystkie formalności.
  • Odpowiedz
@B0RG: spoko opcja, tez ostatnio szukałem samochodu i zastanawiałem się nad BMW, ale szczerze ceny serwisu i części mnie znacząco zniechęciły mimo ze auto wizualnie sztos. Ostatecznie kupiłem Mondeo MK5 2.0 EB 240KM i jestem mega zadowolony, a ceny z serwisu i ubezpieczenia nie śnią mi się po nocach :D Oby się dobrze jeździło!
  • Odpowiedz