Wpis z mikrobloga

Tak szczerze co was motywuje do pracy oprocz wynagrodzenia i tego że musicie za coś żyć? Jak sobie pomysle ze przede mną jeszcze 40lat #!$%@? to az mi sie odechciewa. Niby można by znalezc prace ktora sie lubi ale sadze ze wiekszosc osob takiej nie ma xD.
#praca #zalesie #przegryw #depresja
  • 31
  • Odpowiedz
@kzxx: Czerpię satysfakcję z budowania czegoś, co jest potem używane przez wielu ludzi. I z tego, że program, który tworzę, w jakimś minimalnym stopniu usprawnia działanie gospodarki, dzięki czemu mniej ludzi musi pracować na ten sam efekt.
  • Odpowiedz
@kzxx: na początku to chyba zawsze jest ciężko. Robota na dwa etaty, 3 godziny snu na dobę. I 15 lat później żyjesz z doświadczenia i zebranych kontrahentów. 3-4 dni w tygodniu pracy, urlop jak Ci się zachce. Na początku wszystkim się wydaje że coś wiedzą. Eee uczą się fachu w pracy. Cierpliwości i uporu życzę.
  • Odpowiedz
@kzxx: Jakis sens i rytm dnia powszedniego. Bezrobocie strasznie niszczy czlowieka. Plus uczciwie mowiac nie bardzo wiem jak bezrobotny z wyboru ktory zeruje na innych moze miec jakis szacunek do samego siebie.
  • Odpowiedz
@kzxx: Wiem, co masz na myśli, ale to wynika z tego, że Ty nie potrafisz sobie urozmaicić życia. To Ty powinieneś bawić się życiem, a nie życie Tobą. Pewnie masz takie poczucie, że żyjesz jak zwykły szary człowiek i tak do usranej śmierci, ale przecież możesz to w każdej chwili zmienić - co to za problem zamówić busa i pojechać pracować zagranicę, wrócić np nie wiem po kilku miechach do polski
  • Odpowiedz
@kzxx: Że sobie coś kupie z tej mojej ciężkiej pracy i satysfakcja. Pociesze się 2 dni, tydzień i dalej trzeba #!$%@?ć ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@kzxx: no nic. Chyba jedyne co mógłbym w mojej obecnej robocie znaleźć motywującego to głównie ludzie... gdyby byli #!$%@? jak szefostwo to bym dawno #!$%@?ł xD
No i możliwość kupienia sobie czegoś dla siebie ( ͡º ͜ʖ͡º) i to że widzę jakieś efekty swojej roboty.
  • Odpowiedz
@kzxx: Nic, tylko wynagrodzenie i to, że muszę za coś żyć. Gdybym miał możliwość nie pracować i sobie żyć na jakimś sensownym poziomie to bym nie pracował, w końcu bym miał czas na wszystkie zainteresowania.
  • Odpowiedz
Moim marzeniem jest wygranie milionów w lotka i spędzenie reszty życia #!$%@?ąc je na przyjemności.


@johnny_kwadronik: ale wiesz, że w przypadku większości głównych wygranych to takie 5-10 milionów to starczy na jeden wielki #!$%@?, a nie #!$%@? do końca życia? No chyba że planujesz żyć z 10 lat ewentualnie za #!$%@? uważasz wydawanie 10 tys. miesięcznie xD
  • Odpowiedz
@Marek1991: no gram

No chyba że planujesz żyć z 10 lat ewentualnie za #!$%@? uważasz wydawanie 10 tys. miesięcznie xD


@Janko29: Nie mam dużych potrzeb. Jeszcze ( ͡° ͜ʖ ͡°) Pierwszym wydatkiem na pewno byłoby kupno 2-3 nieruchomości żeby mieć minimalne zabezpieczenie.
  • Odpowiedz