Wpis z mikrobloga

@oko_ci_skoko: Zależy od tego ile kolorów/jaki styl/ jaki tatuażysta (w sensie jak szybko pracuje). Miej też na uwadze że fizycznie raczej nie wytrzymasz 3 sesji pod rząd jeżeli to masz na myśli. Po jednej całodziennej już i tak będziesz miał dosyć i modlił się o to żeby już pójść spać :p
  • Odpowiedz
@diogene: No przerwy są #!$%@?, ale dla mnie i tak najgorsze jest już niezależnie od przebiegu ostatnie 1-2h, kiedy trzeba dużo przecierać żeby artysta widział co robi. Same przerwy idzie jakoś przeżyć sprayami z lidokainą/benzokainą, wtedy przynajmniej te pierwsze 30 minut po przerwie nie boli xD
  • Odpowiedz