Wpis z mikrobloga

Ja #!$%@?ę, jak ja nienawidzę alkoholu i narkotyków, ludzie którzy tego używają są tacy obrzydliwi.

Naprawdę potrzebujecie jakiejś trucizny żeby się dobrze bawić? Przecież to nawet smaczne nie jest. Albo ci którzy chleją tyle, że potem żygają. Ile płynu może człowiek wypić naraz? Czy to w ogóle jeszcze są ludzie czy już menele? Największa dawka tego gówna jaką kiedykolwiek wypiłam, to 2 piwa po których po których źle się czułam nie fizycznie, a psychicznie.

Naprawdę nie mam pojęcia co ludzie w tym widzą.
  • 73
@neojuuroku: bo jesteśmy cały czas zwierzętami i niektórzy z tym nie walczą. Jak kot do kocimiętki czy małpy do fermentujących owoców, najebuja się bo tak, dla beki, z nudów, dla poznawania chyba wymiocin.
Po prostu dla nich zabawa=alko , tak to widzieli u dorosłych za młodu i tak się oni nauczyli. Nie ma powodów do przemyślenia dlaczego tylko rób to co każdy
@neojuuroku ja zawsze myślałem że to jakiś rodzaj syndromu sztokholmskiego - pijesz-#!$%@?, pijesz-#!$%@?, pijesz-moze być, pijesz-niezle, no i w tym momencie już to zaczynają lubić ¯_(ツ)_/¯
@neojuuroku: jak ja rozumiem ten wpis (ale pisze się rzygać)
Nie znosze mieć nietrzeźwego umysłu, a do tego alkohol jest taki niesmaczny...np. taka czysta wódka to dramat.
Lubię za to smakowe piwka takie oranżady trochę, jakieś likiery (sheridans), no ale wiadomo że tego wypija się troszkę.
A narkotyki to już w ogóle szkoda gadać, nie szanuje ludzi którzy je biorą.
@neojuuroku: jak ja rozumiem ten wpis (ale pisze się rzygać)

Nie znosze mieć nietrzeźwego umysłu, a do tego alkohol jest taki niesmaczny...np. taka czysta wódka to dramat.
Lubię za to smakowe piwka takie oranżady trochę, jakieś likiery (sheridans), no ale wiadomo że tego wypija się troszkę.
A narkotyki to już w ogóle szkoda gadać, nie szanuje ludzi którzy je biorą.

@AgniechaWykopuje: ale, że stan po klasycznych używkach jest zupełnie inny
@neojuuroku: a ja gardzę ludźmi którzy nigdy nie zjarali blanta czy wciągnęli kreski i wymadrzają się jakby zjedli wszystkie mózgi świata. Co ty możesz wiedzieć o alkoholu i narkotykach jak znasz je z opowiadań znajomych czy komentarzy na portalu dla debili.

Ja uważam że wszystko jest dla ludzi tylko z głową i zgodnie z swoimi możliwościami. Jeśli lubisz się #!$%@? do pozygu to czemu by nie zrobić tego od czasu do