Aktywne Wpisy
jatylkozapytac +118
Jak jeździliście nad morze (za granicę tez) jako dzieci to wasi rodzice robili "przywitanie z morzem"? Moi rodzice zostawiali bagaże w miejscu noclegu, nic nie rozpakowywali ani nie odpoczywali, tylko szybkie siku po męczącej trasie i choćby lało i grzmiało trzeba było iść zobaczyć morze. Od razu po przyjeździe. Teraz nie wiem czy to nasz rytuał - wymysl Mamy, że Stary po tygodniu roboty, umordowany trasą 600km z dwoma gowniakami na pokładzie
N331 +37
Od rana nie wierzę w to co się dzieję. Wrócili do grania najgorszego fudbolu jaki może być, czyli totalnej obrony od pierwszego gwizdka. Ta gra męczyła Niemców i mnie oglądając to co się odwala. Wygrać w takim stylu to wstyd i chańba. Ale media pokazują że liczy się tylko wynik, zachwycając się nad wygraną. A dla mnie nasi kopacze przegrali. A takie mecze bardzo źle się ogląda. Paulo Sousa to jednak był
![](https://wykop.pl/cdn/c3201142/c1d8db9e7bf4ce387ec8167cd85d9a6ed94ec7ad76c34804d1b8fd53b0c16b94,w150.jpg?author=N331&auth=047995013033bf9ee31a03c9a08a6e95)
Naprawdę potrzebujecie jakiejś trucizny żeby się dobrze bawić? Przecież to nawet smaczne nie jest. Albo ci którzy chleją tyle, że potem żygają. Ile płynu może człowiek wypić naraz? Czy to w ogóle jeszcze są ludzie czy już menele? Największa dawka tego gówna jaką kiedykolwiek wypiłam, to 2 piwa po których po których źle się czułam nie fizycznie, a psychicznie.
Naprawdę nie mam pojęcia co ludzie w tym widzą.
Po prostu dla nich zabawa=alko , tak to widzieli u dorosłych za młodu i tak się oni nauczyli. Nie ma powodów do przemyślenia dlaczego tylko rób to co każdy
@neojuuroku: ja tam chłam i ćpam i nie potrzebuje się przy tym bawić
Komentarz usunięty przez autora
Nie znosze mieć nietrzeźwego umysłu, a do tego alkohol jest taki niesmaczny...np. taka czysta wódka to dramat.
Lubię za to smakowe piwka takie oranżady trochę, jakieś likiery (sheridans), no ale wiadomo że tego wypija się troszkę.
A narkotyki to już w ogóle szkoda gadać, nie szanuje ludzi którzy je biorą.
Komentarz usunięty przez autora
Nie znosze mieć nietrzeźwego umysłu, a do tego alkohol jest taki niesmaczny...np. taka czysta wódka to dramat.
Lubię za to smakowe piwka takie oranżady trochę, jakieś likiery (sheridans), no ale wiadomo że tego wypija się troszkę.
A narkotyki to już w ogóle szkoda gadać, nie szanuje ludzi którzy je biorą.
@AgniechaWykopuje: ale, że stan po klasycznych używkach jest zupełnie inny
@neojuuroku Znasz kogoś, kto nie lubi srać?:)
2/10 daję
Ja uważam że wszystko jest dla ludzi tylko z głową i zgodnie z swoimi możliwościami. Jeśli lubisz się #!$%@? do pozygu to czemu by nie zrobić tego od czasu do