Wpis z mikrobloga

Gdyby nie ludzie
Stanisław Barańczak

Gdyby nie ludzie, gdyby nie istnieli
tak natrętnie, ze swoim łupieżem, paranoją,
wystrzępionymi spodniami, antysemityzmem,
kłopotami w pracy, trwałą ondulacją, skłonnością do uproszczeń i zadyszki,
gdyby wcale nie trzeba ich było poznawać,
przecierających zamglone okulary, wycierających zamaszyście buty
"straszne dziś błoto", ocierających bezsilną łzę,
gdyby nie otwierali przed każdym tak od razu
swoich otłuszczonych serc i wyszmelcowanych teczek
z przetartymi na zgięciach papierami
"chwileczkę, gdzie ja podziałem to zaświadczenie",
gdyby w ogóle ich nie było, tych zanadto takich samych
i nadmiernie odmiennych światów z podwyższonym ciśnieniem,
z wygórowanymi żądaniami "panie musisz pan mi pomóc",
zbyt głośno mówiących, zbyt naocznie żywych,
zbyt dotkliwie ludzkich,

o ile łatwiej by się mówiło "nic co ludzkie nie jest..."

[Obraz: Prudence, Luke Hillestad, 2011]

#gruparatowaniapoziomu #kultura #sztuka #poezja #filozofia #wiersz #malarstwo #obrazy #mizantropia
Pobierz panidoktorod_arszeniku - Gdyby nie ludzie
Stanisław Barańczak

Gdyby nie ludzie, g...
źródło: comment_xKjRtiJWQnJJDypVS7kg9JqoKWnDKwUk.jpg
  • 19
@Piastan: Celowo dodałam tag #mizantropia, w tym kontekście puenta doskonale oddaje poczucie obcości w świecie wywołane sytuacją artystycznego niezrozumienia. Puenta ma dodatkowo korzenie sięgające o wiele głębiej, niż mogłoby się wydawać z ogólnej wiedzy o autorze. W końcowym wersie wyartykułowana została wykładnia sensu tworzenia i przekształcania świata ludzkiego życia w literaturę. Ma to związek z kryzysem twórczym i ówczesną banicją poety.

Ech, znów popłynęłam...