Wpis z mikrobloga

@specjaltohu: pytanie tylko czy trafisz na instruktora z którym będziesz jeździć całe pierwsze jazdy na placu, czy od razu na miasto :P ja pamiętam obsrany na pierwszych jazdach 10 minut ćwiczenie ruszania i na miasto, i potem 90 na godzine na niezabudowanym trochę zdziwiony XD
@specjaltohu ja też niedawno zaczęłam, wyjezdzilam już 10 godzin a do egzaminu mogę podejść dopiero we wrześniu, na pierwszej godzinie od razu pojechałam na miasto a po czterech smigalam już 90-110 w niezabudowanym do drugiego miasta, w którym będzie egzamin :) oby instruktor był dobry, a tak to nie masz co się stresować chyba