Wpis z mikrobloga

@WiFoN_xD: > chodzi mi o efekt podobny do kofeiny, takie rozjaśnienie umysłu, skupienie i "wejście w daną czynność", ale działające dłużej. ...

Powiedz mi co się nie zgadza :P
@inny_89 pomoże przebadanie się kompletnie, do tego witaminy jeżeli ktoś ma #!$%@?ą dietę, a być może problem leży w psychice i ma jakieś lekkie stany depresyjne, o których zapomniał op nam powiedzieć.
Wiele niewiadomych
Głupia tarczyca potrafi ci ładnie z wszystkim namieszać, a nikt nie leczy przyczyn, tylko objawów, podobnie z witaminami, które pełnią ważne rolę u nas
@WiFoN_xD: I z tym się zgadzam w pełni. Nareszcie ktoś na poziomie. Słyszałeś @LeHibou: ? Najpierw badania i więcej informacji. Wtedy będziemy mogli doradzić lepiej.

Inna sprawa, że po amfopochodnych będziesz stać szybciej w kolejce do badań. :)

@WiFoN_xD: Jedynie zwrócę uwagę, że dałem dwa komentarze: pierwszy całkowicie na poważnie. Strzały z czystego tlenu + l-theanina z kofeiną. Nic z tego mu nie zaszkodzi.

Natomiast jesli weźmie temat amfopochodnych
@inny_89: @WiFoN_xD: ja ogólnie miałem kilka miesięcy temu dość poważny uraz głowy (wstrząśnienie), badania zrobione, w tym TK; na początku brain fog był potężny, teraz jest lepiej ale wciąż zdarza mi się być jakoś zagubionym we własnych myślach
@inny_89 dlatego do pierwszego komentarza się nie #!$%@?, bo faktycznie pomaga, ale to też takie błędne koło z kodeina jest.
Pierw się ją bierze żeby lepiej żyć, potem zaś po to żeby jakoś żyć.
Moja mama jest naprawdę uzależniona od kofeiny xD wiem co mówię
Amfetamina jest spoko na microdosing, sam ją w ten sposób brałem, ale wtedy powinno się suplementować odpowiednio inne rzeczy, głównie właśnie witaminy i jakieś magnezy na kiju,
@LeHibou opowiedz o tym swojemu neurologowi, ale tak kompletnie szczegółowo co ci jest, jakie zmiany naszly i co ci przeszkadza.
Dostaniesz leki pewnie, a niektóre uciążliwości będziesz pewnie musiał przeczekać i wszystko się unormuje, co najmniej tak mi się wydaje, lekarzem nie jestem to teoretykuje xD
Niemniej jednak pierw lekarz i badaj, opowiadaj i czekaj na efekty.
Wszystko nagle się nie poprawi i swoje będziesz musiał odczekać.
Jedynie jestem pewny tego, że