Wpis z mikrobloga

jest też zakaz jeżdżenia ponad 50 w zabudowanym ale ja pytam o praktykę

@Mishy: no to jak skoczysz i się nie zabijesz to możesz pływać

jedyne płytkie wejście jakie znam na zakrzówku to to gdzie jest baza nurkowa, ale tam raczej nie wejdziesz
@Mishy: ale to konretne miejsce, jeśli dobrze kojarzę, jest dostępne w takim sensie, że po drodze jest do sforsfowania brama a potem do przejścia kilkaset metrów wzdłuż brzegu. Jest tam (?) jedno fajne miejsce, gdzie jest przy brzegu półka skalna ok. 50 cm pod wodą, jakieś 2-4m długości wgłąb wody, gdzie można poleżeć na słoneczku. Potem oczywiście jakaś tam głębia, trudno powiedzieć ile m. Tyle z mojego doświadczenia