Wpis z mikrobloga

@inbiarz2000: Kiedy chcesz pomóc i obrywasz za to po dupie..

Wracając ze sklepu na parkingu pod blokiem zauważyłem kobietę która chciała zaparkować między dwoma samochodami. Miejsca było tyle że mój stary tirem którym wozi bułki do biedronki #pdk zrobiłby tam ze 3 salta i stanął na przedniej szybie ale babie coś nie szło. No i stało się najpierw lekko dotknęła auta po prawej a potem dodała gazu uszkadzając dosłownie cały bok.
Uszkodzone auto należy do mojej sąsiadki z klatki która do bogatych nie należy i wątpię żeby było ją stać na naprawę z własnej kieszeni a sprawczyni miała auto na Poznańskiej rejestracji (400km od nas) więc gdyby odjechała to szukaj wiatru w polu. Kamer na osiedlu brak, jedynym świadkiem byłem ja.
Poszedłem do sąsiadki, powiedziałem co widziałem i żeby szybko wyszła na parking zanim ta kobieta ucieknie i tyle.
Minęły dwie godziny i sąsiadka przychodzi podziękować dając czekoladę. No miło.

I teraz do sedna. Jakies 15 minut po wizycie sąsiadki przychodzi do mnie babka z drugiego końca bloku z pretensjami że sprzedałem jej córkę xdddd (nie wiedziałem że to jej córka bo mieszkają tu rok może dwa i nigdy jej nie widziałem) że przecież Paulinka tylko lekko przytarła i każdemu może się zdarzyć a teraz przez oczekiwanie na policję będzie dłużej jechać do domu na drugi koniec polski i że jeszcze mandat dostała za który ja będę musiał oddać i ona tego dopilnuje xd Zostałem nazwany #!$%@? xdddd
Nawet mi tych ludzi nie żal. Paulinka jeździ jakby prawko w chipsach wygrała demolując auto na parkingu a oni mają jeszcze pretensje. Jak nie umie jeździć to niech się zapisze na dodatkowe lekce jazdy z parkowania a nie tylko robi ludziom problemy. tfu #!$%@?

Tak więc jestem #!$%@? xddd

#zalesie #feels #wypadek #patologiazmiasta
  • 12
  • Odpowiedz
@inbiarz2000: w sumie to ja bym porozmawiał z Paulinka, powiedział że znasz sąsiadkę której to samochód, żeby spisaly oświadczenie i wpisały Ciebie jako świadka. Nie musiałeś dzwonić na bagiety, załatwiłeś jej tylko 300zł i 6pkt. Trzeba było dzwonić jak by tego nie chciała zrobić. Ale szanuje, chciałbym aby ktoś tak zareagował jak mi ostantio furę porysowali :D
  • Odpowiedz
@dopebonner: to nie ja zadzwoniłem na bagiety. Sąsiadka do niej wyszła a i chciała to załatwić na oświadczenie ale Paulinka twierdziła że to wina sąsiadki bo jej auto krzywo stoi xd punktów nie dostała bo parking to nie droga. Na parkingach tylko zł bez pkt.
  • Odpowiedz
@inbiarz2000: Swoją drogą, coś musiało być też na rzeczy, że Paulinka nie mogła się dogadać jak człowiek, tylko nie obyło się bez Policji. Pewnie wobec właścicielki podniosła te same argumenty: „czego pani chce, to tylko ryska, niech pani się ode mnie odbiedoli”.

Tak więc mogłeś powiedzieć, że sama jest sobie winna. Zresztą kto normalny w takiej sytuacji na pałę dodaje gazu? Nawet jakby mi się zdarzyło dotknąć innego samochodu i nie
  • Odpowiedz
@r4do5: no dokładnie, wysiąść i zobaczyć w którą stronę kręcić żeby się odkleić od auta ale Paulinka tylko koła wyprostowała i dodała gazu xd niby wgnieceń wielkich nie ma ale dosłownie cały lewy bok do malowania. Paulinka nie chciała się dogadać bo stwierdziła że parking jest mały i to nie jej wina że jest tu tak ciasno i że to wina sąsiadki bo krzywo stała. Tak na moje oko ta krzywizna
  • Odpowiedz
@inbiarz2000: Jak jest za mało miejsca, żeby bezpiecznie zaparkować to się tam nie parkuje, a nie próbuje wbić na siłę. Nie mówię już o utrudnianiu parkującym obok, bo kilka razy w życiu samemu mi się zdarzyło trochę brzydko stanąć i stwierdziłem, że #!$%@? w dupę tym obok, bo zostawili mi mało miejsca.
  • Odpowiedz
@inbiarz2000: olej starą babę, jak ma upośledzoną córkę, która nie potrafi parkować to jej problem i jej córci ( ͡° ͜ʖ ͡°) dobrze zrobiłeś, a następnym razem nie otwieraj jej drzwi i nie wdawaj się w dyskusje z kimś na takim poziomie
  • Odpowiedz