[g.....h]

Ależ w #kielce mamy zajebiste ścieżki rowerowe. Teraz mam podjechać do sklepu, to siedzę nad mapą i myślę, którędy pojechać aby uniknąć ścieżek... #rower

[fromasz56]

@AbaKowner: no bo pierw krzykacze z tych mas krytycznych i innych hepeningów zrobili zamieszanie żeby były ścieżki ale nikt z tych pacanów nie pomyślał o tym żeby te ścieżki były z asfaltu a nie z kostki brukowej. Ja mam przynajmniej takie doświadczenie z kieleckimi ścieżkami rowerowymi. Nienawidzę kostki brukowej :)

[g.....h]

@AbaKowner: mi najbardziej doskwiera - brak ciągłości. Dodatkowo zaczynają się w losowych miejscach, kończą przykładowo schodami...

Wyobraź sobie, jesteś w tym miejscu: https://www.google.pl/maps/@50.8862375,20.6346959,3a,75y,340.89h,72.68t/data=!3m6!1e1!3m4!1sz62RyRYB-dLeXJkKOW4xsQ!2e0!7i13312!8i6656

Po prawej ścieżki nie ma.
Ale, 200 metrów dalej: https://www.google.pl/maps/@50.8868352,20.6329785,3a,75y,327.94h,75.21t/data=!3m6!1e1!3m4!1sXEAubQygpbaTQHWPJOuGQQ!2e0!7i13312!8i6656
jest już ścieżka, tylko oddzielona barierką od jezdni. Teoretycznie mam obowiązek nią jechać.... jak?

@fromasz56: na moim rowerze czy to asfalt czy kostka nie ma dużej różnicy, opona MTB "2,2" (55-584) robi swoje ( ͡° ͜

[fromasz56]

@grzemach w zeszłym roku w sierpniu jechałem rowerem z Kielc nad morze. Prawie 800 km. Po mniej więcej 5 dniu z 10 trasy mimo, że miałem ścieżkę rowerową to zamiast jechać po kostce jechałem po ulicy narażając się na mandat bo mnie tak już ręce i dupa bolały od wstrząsów :)

[fromasz56]

@grzemach więc czy byś miał FAT bike'a czy trekking to byłoby nieistotne

[g.....h]

@fromasz56: to jest fakt. Przy takiej odległości to jest nieznośne, ale do 10km różnicy nie robi.

[Zergall]

no bo pierw krzykacze z tych mas krytycznych i innych hepeningów zrobili zamieszanie żeby były ścieżki ale nikt z tych pacanów nie pomyślał o tym żeby te ścieżki były z asfaltu a nie z kostki brukowej.

@fromasz56: Ci "krzykacze" i ludzie odpowiedzialni za gównościeżki z polbruku to nie ci sami ludzie

[fromasz56]

@Zergall dobra dobra, jak gdzieś 5 lat temu zaczęli robić te żałosne przejazdy blokując miasto to po prostu nikt nie pomyślał o tym żeby domagać się ścieżek z asfaltu tylko chcieli cokolwiek to mają cokolwiek :)

[g.....h]

no bo pierw krzykacze z tych mas krytycznych i innych hepeningów zrobili zamieszanie żeby były ścieżki ale nikt z tych pacanów nie pomyślał o tym żeby te ścieżki były z asfaltu a nie z kostki brukowej

@fromasz56: jeśli dobrze pamiętam, to oni od początku się domagali aby były asfaltowe. Tylko nikt ich nie słuchał.

[fromasz56]

@grzemach może :) ale wydaje mi się, że tej informacji zabrakło przy żądaniach

[g.....h]

@fromasz56: ta ścieżka co wyżej wrzucałem linki powstawała przy remoncie Jesionowej, to było 15 lat temu. Może nawet więcej.

[lewactwo]

no bo pierw krzykacze z tych mas krytycznych i innych hepeningów zrobili zamieszanie żeby były ścieżki ale nikt z tych pacanów nie pomyślał o tym żeby te ścieżki były z asfaltu a nie z kostki brukowej.

jeśli dobrze pamiętam, to oni od początku się domagali aby były asfaltowe. Tylko nikt ich nie słuchał.

@fromasz56: Jesteś bezczelny i tyle. Nie wiem czy to robisz specjalnie, ale to jest cholernie przykre, ze człowiek

[lewactwo]

@grzemach: Odnośnie tamtego miejsca na Jesionowej to kilka lat temu zgłaszałem do Budżetu Obywatelskiego usunięcia fragmentu tych barierek i zrobienia wjazdu z jezdni na DDR. Oczywiście projekt został odrzucony, bo to strasznie zagraża BRD (wiadomo, że lepiej, żeby rowerzysta jechał razem z TIR-ami jezdnią, wtedy jest bezpiecznie ;] )

[fromasz56]

@lewactwo ja zawsze Was będę nienawidził za te masy krytyczne bo dla mnie nie różni się to niczym od ruchu Narodowego i ich marszów z okrzykami jaka to polska nie jest wielka i biała ani od parady równości gdzie biegają spaczeni "normalni" ludzie więc sory za "uszczypliwość" :) Ideę macie dobrą. Wykonanie niekoniecznie... Jeżeli postulowaliście wcześniej o asfalt to super! Ale jakiś obrazek.png mnie nie przekonuje żeby tak było. Rozmawiałem kiedyś (jakieś

[lewactwo]

@fromasz56: To jest zrzut z naszej strony kieleckamasa.pl, która istnieje od ponad 5 lat. Mamy też stronę na facebooku, nikt ci nie broni wejść i sprawdzić sobie samemu jakie posty dodawaliśmy 5 lat temu. Jest też strona Kieleckiego Rzecznika Osób Niezmotoryzowanych o jeszcze dłuższym stażu, sprawdź sobie czym się zajmowaliśmy przez ostatnie lata i jakie uwagi zgłaszaliśmy. Ty jednak zamiast sobie to sprawdzić wolisz rozpowiadać nieprawdziwe informacje...

[g.....h]

ja zawsze Was będę nienawidził za te masy krytyczne bo dla mnie nie różni się to niczym od ruchu Narodowego i ich marszów z okrzykami jaka to polska nie jest wielka i biała ani od parady równości

@fromasz56: w jaki sposób przejechałeś 800km? takie sformułowania kojarzą mi się bardziej z osobami które totalnie nie jeżdżą na rowerze.
Jasne pierwsze masy krytyczne też uważałem, że są - bez sensu, bo infrastruktura jest.

[fromasz56]

@grzemach szczerze to jestem z tych rowerzystów którzy nie używają za bardzo ścieżek więc jeżdżę sobie gdzie chcę. Wiem, że to może spotkać się z konsekwencjami ale jak to mówią kto nie ryzykuje ten nie pije szampana :)
Tym bardziej też rozumiem rodziny z dziećmi gdzie ludzie nie mają za bardzo gdzie z tymi dziećmi pojeździć. Zostaje greenvelo ale dla niektórych to za trudne trasy.

Trasę zrobiłem z Kielc nad morze. Teren